16|Ponad i wielka próba cierpliwości
Hejo! Może na początku dobre wieści. Pierwsza część specjalu z "Mishy" skończona i możliwe, że jutro się pojawi. A w dodatku, jestem już na czwartym rozdziale nowej książki, a obiecałam sobie, że po piątym zacznę publikować. Więc, w skrócie... Cieszmy się! A właśnie, tytuł się znalazł (chyba). Zakulisowy, werble proszę!
Zakulisowy: *puszcza marsz imperatora*
Zakulisowy: Ups.
Ja: No trudno. W każdym razie...
..."Ponad"!
*wielka cisza*
Ja:
Zakulisowy: Co ty na to, by przejść do rysunków?
Ja: Chyba masz rację.
No to najpierw wyzwanie od sirPopkorn, czyli rysunek postaci, ale w innej płci. I w ten sposób powstali Amir, Nal, Kat i... Akci?
Ja wiem. Brzmią, jak imiona gadających szynszyl z kreskówki.
Ale co poradzę.
Może wy macie lepsze pomysły 😂
Tak. On ma warkoczyk. No bo wiecie. Aimra bez warkocza, to nie Aimra.
Nalig: Nie chcę się czepiać, ale wyszedł padawan.
Aimra: *robi się czerwona z gniewu*
Ja: Yyy... To jedźmy dalej, co?
Te dwie postacie bardzo mi się podobają. No, i rysując to stwierdziłam, że Nalig w formie damskiej też byłby spoko.
Akcein też spoko wyszedł. I też byłby całkiem całkiem w żeńskiej formie.
A teraz uniwersum Erica, które przechodzi przełom, bo mamy kolejne imię. Moi drodzy, ten wysoki gostek nazywa się Nate. Oklaski dla Nate'a!
Tak.
Jego siostra wciąż bezimienna.
Uwielbiam. Ten. Rysunek.
Gdy go tworzyłam, wciąż słyszałam w głowie "I'm coming home. Tell the world that I'm coming..."
Piękna piosenka.
Ale lecą przy niej wodospady łez.
😭
No, w każdym razie. W tej sytuacji to jest raczej "You're coming home".
I jeszcze jeden obrazek z tej bajki, czyli Erick i... Siostra Nate'a.
I na zakończenie, tak dla rozluźnienia atmosfery...
...Misha i jej banda, czyli zbyt przedświąteczny nastrój WildAntki:
Na podstawie pozy z Pinteresta.
Nie powiem, lubię ten rysunek❤️
Pozdrowionka i do kolejnego!
WildAntka
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro