Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

'191'

Pierwsze dwa dni szkoły a ja prawie dostałem pierwszą nieobecność bo debilom się zachciało iść do Topazu na długiej, jebnąłem najbardziej obrzydliwy żart przy klasie, zdałem sobie sprawę jak bardzo mam przejebane z lekturami i robiłem moim kolegom za szugar momi

...a co tam u was? XD

Zmęczony jestem cholernie... muszę wstawać o 6, czekać w szkole od 6:45 i wracam około 16-18 do domu

Jeszcze jebańce zmienili status szkoły i teraz będziemy jedną rzecz mogli poprawić TYLKO RAZ
[A w poprzednim roku szkolnym jeden sprawdzian poprawiałem 3 razy XD]

No nic, Matemaks mnie znowu będzie musiał ratować

Wiecie na czym polega gartic phone? No to wczoraj i dzisiaj graliśmy w coś podobnego, tylko że na kartkach

Wiecie, ktoś podaje hasło i my to rysujemy

Tu tematem był kot

Tu stereotypowy francuz

Co ciekawe, cała nasza trójka zrobiła mu takiego samego wąsa, beret i bagietkę XD

Tu pies

Taki Fafik w 5 minut

A tu postać z gry, ja zrobiłem Lolbit :p

I tu już koniec gartic phone'a w prawdziwym życiu

Smol Ruv

Bo za każdym jebanym razem kiedy nasz matematyk mówi równa się ja słyszę RUVna się

Ja już wariować zaczynam-

Finlandia robiony też w 5 minut długopisem, dlatego taki trochę krzywy XD

Ale nie jest zły, podoba mi się

Drobny vent I think-

Miałem trochę breakdown na technikach kiedy mieliśmy wolną lekcję i mój kolega co siedział przede mną przesiadł się do drugiego kolegi-

Oczywiście Wafel idiota też mógł się przesiąść, ale nie o to mi chodziło

Bardziej mnie dobija patrzenie jak rozmawiają i się śmieją, bo szczerze... to jak siedzę z którymś z nich w pojedynkę to nie rozmawiamy za dużo

Głównie dołączam się do rozmowy kiedy cała ich trójka rozmawia, no i oni często rozmawiają o rzeczach które mnie nie interesują

I się czasami czuje przez to jak taki... odrzutek, co się do nich przykleił na siłę bo do innych klasowych kółek towarzyskich nie pasował

Ja po prostu nie umiem być sam... niektórzy mogą tak myśleć, ale ja mocno potrzebuje towarzystwa. Zwłaszcza że w miejscu gdzie mieszkam rzadko mam okazję pogadać z kimkolwiek... a rodzina mnie ciągle odgania żebym przestał ich męczyć

Poza tym w takich miejscach jak szkoła łatwiej mi jest być w grupie przez moje problemy z dostosowaniem społecznym

Chciałbym być normalny... bo teraz nie jestem

Eh... wiedziałem że w związku z powrotem do szkoły zaczną się problemy-

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro