'152'
Dzisiaj się popłakałem w szkole
I wszyscy mieli to w dupsku
Ale ja jestem popularny w tej klasie, wszyscy się mną tak bardzo przejmują
A nie... zapomniałem, że ja jestem jakieś dziecko specjalnej opieki więc nic dziwnego że mają mnie gdzieś
Morgan dla Tabbie
W zamian zaaa nie pamiętam co
Moja reakszyn na moment, kiedy Tabiucha zaczęła gadać jaki to ja nie jestem zajebisty
...nie wie jakim chujem czasami potrafię być wobec innych
Jakże piękny shitpost przedstawiający naszą relacje
A tak na serio to cały rysunek jest krzywy jak chuj ZSRR-
Najświeższy rysunek, bo skończony przed chwilą...
To Rzesza jak coś
Na początku wyglądał dobrze, ale ja jak to ja, musiałem to ZEPSUĆ
Jak to napisałem obok...
Miał być HOT
Wyszedł NOT 🤡
Nie wiem czego ja po sobie oczekuje, próbuje dorównać innym ale się tylko zniżam jeszcze bardziej
Idę płakać w poduszkę, elo
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro