Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

193.

Czat prywatny

crystalleigh: Hej, Mike. Słyszałam, że Luke dołączył do chłopaków

crystalleigh: I słyszałam również, że miałeś szansę zająć jego miejsce, ale wolałeś dać wykazać się jemu

crystalleigh: DLACZEGO?

michaelclifford: Luke marzył o własnym zespole, o tysiącach fanów, o trasie koncertowej. Miał to na wyciągnięciu ręki, tylko trochę mu pomogłem

crystalleigh: Ty też o tym marzyłeś. Masz talent Mike, dlaczego znów nie skorzystałeś z okazji?

michaelclifford: Wolałem uszczęśliwić Luke'a. Lubię patrzeć na jego uśmiech. Wtedy i ja się uśmiecham

michaelclifford: Nawet nie wiesz jak cieszył się, gdy dawał dziewczynom autograf na ulicy albo gdy szedł z Ashtonem na próbę (Calum nadal jest chory i musi się oszczędzać)

michaelclifford: To mój przyjaciel, pomogłem mu spełnić marzenie.

crystalleigh: A przez to spełnione marzenie zszedłeś na boczny tor, prawda? Luke zajmuje się chłopakami i fanami, a ciebie ma gdzieś

michaelclifford: Nie do końca...

michaelclifford: Wiesz próby są czasochłonne, nie jestem zły z tego powodu, że zostawia mnie samego w pokoju hotelowym

michaelclifford: Czasem zdrowo jest pobyć samemu, wiesz? Można pomyśleć

crystalleigh: Przestań go bronić! To nie pierwsza taka akcja, dlaczego robisz wszystko, aby tylko wyjść na tym gorzej? To mogła być twoja szansa

michaelclifford: Ja bym się nie nadawał. Luke lepiej śpiewa, lepiej gra, jest ładniejszy, przyciąga uwagę

michaelclifford: Ja jestem tylko farbowanym amatorem

michaelclifford: Tylko bym się ośmieszył, Crys

crystalleigh: Słyszałam twój głos, słyszałam jak grasz. Aż tak złego gustu nie mam!

michaelclifford: Przestań mnie okłamywać. Skończmy w ogóle ten temat

michaelclifford: Było minęło, wszyscy są zadowoleni

crystalleigh: Prócz ciebie, oczywiście

michaelclifford: Pa, Crys c:

crystalleigh: Ech... jak zwykle.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro