Pocisk 5
Izaya: Te pociski mają odrzut niczym gówna wyskakujące z zadka gonionego przez kota chomika...
Sukima: *patrzy na swojego chomika* Mogłam Cię Zuzu nazwać na cześć kogoś innego niż Zuko... Ty też niby zły, bo nawalasz w kółku, a jednak masz tę dobrą stronę, gdy dzięki temu nie zaśpię na autobus.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro