Legenda o Latającej Kiełbasie
Nie pocisk, a raczej autentyczna historia z mojego życia. Młoda i tępa byłam. Jednak sporo osób ta legenda bawi xD
"Wiec... tego lata, podczas tygodniowej jakoby wycieczce nad morze (klasy gim i podst., bo nasze gimnazjum łączyło się z klasami 4-6, choć 4 i 5 kl. nie jechały) narodziła się Legenda o Latającej Kiełbasie... Zacznijmy od tego, że 3-osobowe pokoje w kilku piętrowym pensjonacie zajmowały rozmaite osobistości.Tajemniczy pokój nr 4 znajdował się na parterze, ostatni przed schodami, posiadający 2 okna, lodówkę, łazienkę, tv, stół, 2 szafy i 3 wyrka (2 obok siebie i jedno przy drzwiach - moje) - ale bez jedzenia.Otóż nad nami 3 zjebów, co nam pluli z balkonu, a obok chłopcy ze starszej klasy. Ta "szlachta".To istotne!Któregoś dnia wieczorem był grill....tłuste kiełbachy oblane ketchupem - ja i koleżanka wy*******my w krzaki, jak większość, ale młodsza współlokatorka przywlokła to do pokoju.A kto miał zająć się jak zwykle pozbyciem się dowodów? Mua.Było już ciemnawo, więc uchyliłam okno i wypieprzyłam kiełbasę w ketchupie.- AŁA! CO KU**A?! - rozległo się.W tym momencie nas zamurowało.Okno zamknięte. Cisza. Nic nie wiemy.Było przesłuchanie. A co teraz? Moja mamke jako pomoc medyczna pojechała! Musiałam ratować sytuację, więc kłamałam jak z nut x''DTemat miesiąca? Chłopak wyznawał dziewczynie miłość, kiedy latająca kiełbasa pieprznęła go w głowę.Poszło na tych co nam pluli, bo co złego to nie my. Biegali za karę dookoła budynku.A ci koło nas? Ofiara była z pokoju obok. Strach, bo zakaz zamykania pokoi, a ja miałam czatować, bo chodzili smarować pastą w zemście - wszystkich.Ja geniusz, który nigdy nie śpi pilnowałam drzwi i o 2:00 je zamknęłam, a o 4:00 otworzyłam, by nauczyciele się nie zorientowali.I co? Każdy oprócz nas miał ryj w paście."Morał z tego taki, że Legenda o Latającej Kiełbasie przekazuje wiedzę o tym, że kiełbasa jest przeciwnikiem miłości lololol
I wiecie, że Sukima była kiedyś w Trójmieście, choć jest z drugiego końca kraju lolol
PS Nie rzucajcie w blachary pilotem od telewizora po północy. Tapeta się może uszkodzić jak traficie (ta ze ściany też), a ona uderzy głową w kant poduszki. Lepiej o 3:00 włączyć nim horror, żeby się posikały. Sprawdzone. Tylko potem trzeba udawać martwego, jak się rozedrą i przyjdzie nauczyciel.
Izaya: Kiełbasy są agresywne. Nikczemne.
#Nie.NieMamSumieniaNależałoImSię
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro