Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

0

Jedna mała uwaga.

Michael ma jakieś 165 wzrostu i jest trochę bardziej drobny.

_______________

- Skarbie możesz zejść do salonu ?

- Już idę.

Zeskoczyłem z mojego łóżka.

Poprawiłem moje pastelowo-błękitne rurki.

Szybko zszedłem na dół.

Wszedłem do salonu, gdzie siedziała moja mama i jakiś mężczyzna.

- Mike, to jest Tom. Mój chłopak, on i jego syn zamieszkają z nami. Prawda że się cieszysz ?

Zatkało mnie, ale nie chcę zrobić jej przykrości.

- Pewnie. - Wymusiłem uśmiech.

Zaczęli o czymś żywo dyskutować.

Nie chcąc im przeszkadzać wróciłem do mojego pokoju.

Usiadłem na łóżku, podciągnąłem nogi do klatki piersiowej i objąłem je ramionami.

Oparłem podróbek na kolach.

Zacząłem rozglądać się po moim pokoju.

Ściany były pokryte jasny różem.

Trochę niecodziennie jak na szesnastolatka.

Meble były z jasnego drewna.

Nigdy nie byłem szczególnie normalny.

Zaczynając na moim pokoju i kończąc na moich równie różowych włosach.




Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro