Młoda dziewczyna, szczupła, ładna,ale uważała,że jest  brzydka, gruba.Jednak prawda była inna...ważyła bardzo mało jak na swój wzrost.
Przyjaciółki zawsze  zazdrościły jej figury. Ale czy głodówka to najlepszy pomysł na dietę?
Każdego ranka wstaje, idę wziąć szybki prysznic, piję szklankę wody.
Kiedy byłam małą dziewczynką ważyłam dużo...bardzo dużo.Śmiali się ze mnie na wf, miałam problemy z cukrzycą i innymi chorobami.
Jednak nie poddałam się...a co teraz? Teraz nie mogę przestać się ważyć...
Wszystko uległo zmianie...diametralnej zmianie.
Poznalam chłopaka,ale uważałam się za grubą, często mdlałam,częste krwotoki z nosa bałam się,że to jakaś choroba.
Niestety raz nie miałam siły wstać i pojechałam do szpitala.
Okazało się,że mam bardzo dużą niedowagę, anoreksję... Zostalam na obesrwacji,wyszłam po tygodniu. Musiałam pojechać do szpitala psychiatrycznego.
Nie chciałam tam iść,ale przez własną głupotę musiałam.
Dzisiaj mija 3 lata odkąd walczę z anoreksją.Nagrywam na tik toku różne challenge różne z jedzeniami, kurde niestety musiałam wziąść się w garść, i przytyć choć nie chciałam, pewnego razu napisała do mnie dziewczyna z anoreksją "jak było w szpitalu?".
Wszystko jej opowiedziałam...Popłakałam się,przeszłam dużo...
Przez moją glupotę, czytam wiele na internecie o anoreksji i dowiedziałam się, że mało kto wychodzi z tego świństwa...