Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 3

-B-bo...

-Bo?

-Pamiętasz jak odszedłem?

-Tak...

-tak naprawdę to chodziłem sobie po lesie i wtedy ludzie mnie hmm... Porwali...

-...

-testowali na mnie różne mikstury dlatego "obudzili"
We mnie moje prawdziwe ...jakby to powiedzieć... Oblicze?

-WOW...

-uciekłem od nich i trafiłem tu.A ty co tu...

-eh no biegłam przez las zemdlałam no i któryś z "was" mnie znalazł. Tak powiedziała Mii.

-uhmm.

-ekhem-zakaszlała Miiko-może oprowadzisz Megg po KG?

-Okej

-Ja pójdę do Kero załatwić sprawę z testami.

-pa!-powiedziałam jak już odchodziła.

-No to co chcesz zobaczyć?

-Emm... Wszys... Jakieś ładne mieejscaa...

-Eh no.-zarumienił sie^.^

-Leeeeiff-zrobiłam oczy kota ze Shreka

-N-no D-dobrze...

-czemu się jąkasz?-on zawsze jąkał się przy dziewczynie która mu się podobała.Zrobiłam szryderczy uśmiech😆.

-e-eh... To może Chodźmy do ogrodów muzyki?

-ok

30 minut później.

-No to chyba wszystko.

-Fajnie tu macie- pokazał mi
aleje
łuków,ogrody,schronisko i cały "główny" budynek.

-eh to ja się już zbieram.Może idź do biblioteki Kero zrobi ci testy.[czy tylko dla mnie brzmi to bekowo? Choć zrobię ci testy (͡° ͜ʖ ͡°)]

-okej!Pa!

-do zobaczenia!

Hmm teraz gdzie była biblioteka? Nie,nie,tak!

Uchyliłam drzwi i wszedłam.
Tak to była biblioteka.

-Halo? Kero?- odezwał się ktoś spod książek i zwoi.

-nie...

-To kto... Ach Miiko mi o tobie mówiła Meggy? Tak?

-Tak. A ty to?

-Ah. Jestem Ykhar.

-Jakiś Kero miał zrobić mi jakieś testy czy coś...

-Ahh. Kero poszedł...gdzieś nie wiem gdzie... Ja zrobię ci te testy.

-Dobrze. Ykhar?

-Tak.

10 minut później.

-Dobrze dołączysz do straży...

-----------------------------------
To będzie w następnym rozdziale.Postaram się go napisać jeszcze dziś.
Dzięki za czytanie,sorki za błędy, proszę o gwiazdeczki🌟

Adios!✋

281 słów.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro