Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział VIII

- Czekaj... Czy ty próbujesz ni powiedzieć, że ty i Nico jesteście parą? - spytałam, a ona popatrzyła na mnie zdziwiona.

- Nie... Mam na myśli ciebie i Brada! - odpowiedziała ciesząc się jak dziecko.

- Jeez, Nat. Zachowujesz się jakbyś dostała wymarzony prezent.

- Wiesz... Założyłam się z Nicolasen, że będziecie razem. Wygrałam.

- O ile? - zapytałam ze śmiechem, ale nie czekając na odpowiedź podniosłam palec wskazujący do góry - Jak to: założyliście się?

- No bo...

- Nie ważne. - westchnęłam - A tak w ogóle, to co tu robisz?

- Zostawiłaś zeszyt w sali więc chciałam ci go przynieść, a poza tym to odwołali nam ostatnią lekcję.

- Fajnie - prychnęłam.

- A wiesz jak wy razem pięknie wyglądacie? - podniosłam brew.

- Dlaczego?

- Po prostu... I jeszcze te włosy... No wiesz, o co mi chodzi - czekałam, bo nie miałam zielonego pojęcia - Ugh... On ma białe a ty czerwone i to tak fajnie se sobą wygląda. I w ogóle pasujecie do siebie.

- Serio? - spytałam zdziwiona.

- A teraz powiedz mi jak to było.

- W skrócie? - pokiwała głową - Odprowadził mnie do domu, bo jako jedyny miał czas. Pod moim domem chwilę gadaliśmy, a później on powiedział "Przepraszam". Nie wiedziałam o co chodzi. Byłam osłupiała. Później spuścił wzrok i zaczął coś mówić, ale źle się czułam z tym, że on myślał, że nic do niego nie czuję, więc nie mogłam dać mu dokończyć. Resztę znasz.

- Oo. - tak, tylko tyle powiedziała.

- Może zostaniesz na noc? Wiesz... Taki wieczór z przyjaciółką.

- Okej, tylko muszę iść po rzeczy. Podwieziesz mnie?

- Jasne - odpowiedziałam.

Wsiadłyśmy do auta i pojechałyśmy pod wskazany adres. Natasza pobiegła na górę i szybko zebrała potrzebne rzeczy. Po piętnastu minutach była z powrotem.

- Co oglądamy? - spytała, a ja zastanowiłam się przez chwilę.

- Może "Wampiry bez zębów"?- zaśmiała się.

- Uwielbiam ten film.

- Ja też. Chyba, że wolisz coś innego.

- Nie. To jest boskie.

- Okej.

W domu rzuciłyśmy jej rzeczy do mojego pokoju, a potem włączyłyśmy film.

---------------------------------------------------------------------------------------------------


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro