Spotkanie
Spotkałem dziś Dawida i Krzyśka. Wyściskali mnie za wszystkie czasy chyba, a Krzysiek to już w ogóle... Postanowiliśmy się przejść na ciastko.
- Ja musze do toalety, zaraz wracam
- Ok, nie wiem jak wy, ale ja mam już doroślejsze poczucie humoru.
Dawid przechodzi obok i się wywala
- hehe jednak jak ktoś się wyjebie to nadal śmieszy.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro