Festiwal
Chodzimy sobie z Bogdanem od stoiska do stoiska.
- Kamil pożyczysz mi 10 złotych?
- Nie.
-... ... To idziemy?
*po 20 minutach przy innym stoisku*
- Bogdan pożyczysz mi 10 złotych?
- Nie.
-... ... To idźmy do domu nie? Skoro obaj nie wydamy kasy.
-... No jak ty proponujesz.
W drodze do domu przechodziliśmy koło osiedlówki.
- Ja Bogdan wejde po piwo wziąć ci?
- Ok to ja następnym razem stawiam.
To nasz sposób na nie wydawanie pieniędzy na małe gówna. Żeby potem wydać na alkohol... Czy my się staczamy?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro