Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

4.

Sasori: Egh, no i kolejny rozdział. Na szczęście krótki. To nie przedłużając.... Pierwsze pytanie od DEATH_ANIMALS do Zetsu "Czemu jesteś taki uroczy, roślinko?"

Biały Zetsu: Hm? My uroczy? No nie wiemy... W każdym razie, dzięki, jeśli to był komplement

Hidan: Hah ty kurwa uroczy? Nie wiem jak połączenie jebanego aloesu z kebabem ma być urocze.

Sasori: Eh, no Hidan, a teraz pytanie do ciebie "Wolisz w dupę czy komuś?"

Hidan: Eee.... Kurwa co to za pytanie ma być do chuja! Ja.. Oczywiście, że komuś!

Kakuzu: Hm... Naprawdę? A mam powiedzieć wszystkim jak wczoraj ję...

Hidan: *zatyka usta Kakuzu swoimi rękami* RYJ!

Deidara: *zachowuje się jak przedszkolak* Hidan lubi w dupę! Hidan lubi w dupę!

Sasori: Ty też, więc się lepiej przymknij

Deidara: *oburzony i zarumieniony zamyka jadaczkę*

Pain: Natychmiast przestańcie zachowywać się jak jakieś pedały.

Hidan: No kurwa, a jak inaczej mamy się zachowywać jak nimi jesteśmy?

Pain: Egh, przynajmniej nie róbcie tego przy mnie.

Hidan: *przytula się do Kakuzu i zaczyna do niego jęczeć, żeby wkurzyć Paina*

Pain: W tej chwili przestań Hidan, bo ci rozwalę głowę o umywalkę.

Hidan: *przestaje jęczeć, ale wciąż przytula Kakuzu i mruczy jakieś przekleństwa pod nosem*

Pain: Yh... No dobra przymknę na to oko

Deidara: O serio, hm *przytula się do Sasoriego*

Sasori: *obejmuje Deidare ramieniem*

Tobi: *dostaje wylewu*

Sasori: Mh, okej to następne i ostatnie, tym razem, wyzwanie od Gdzie_Yamato_tato do wszystkich "Znajdźcie mi Yamato"

Hidan: Co to za cwel?

Sasori: Dobra, słuchaj nie znajdziemy ci tego Yamato, a napewno nie ja, ponieważ mi się nie chce. Żegnam.

Tobi: *dostaje wylewu po raz drugi*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro