2.
Sasori: Dobra, witajcie. Na szczęście mamy tak mało komentarzy, że zaraz będziemy mogli skończyć to głupie spotkanie. W sumie to mamy tylko jeden komentarz, a wszystkie pytania są do Zetsu.
Tobi: Ale jak to? Tobi też chce!
Reszta: *ma w dupie tego wrzaskuna*
Biały Zetsu: Widzicie niby wy tacy sławni jesteście, a to my dostaliśmy pytania.
Deidara: *prycha*
Hidan: No chyba cię kurwa nie podlali aloesie jebany!
Pain: Moglibyście się łaskawie uciszyć? -_-
Sasori: Egh.. Wiedziałem, że właśnie tak to będzie wyglądać. Dobra, pytania od @Fuun_Seikatsu do Zetsu "Masz kogoś?"
Biały Zetsu: Mamy rośliny, najbardziej interesują nas drzewa.
Deidara: Pff... Dendrofil
Sasori: Mh dobra następne "Co lubisz robić?"
Biały Zetsu: Różne rzeczy. Lubimy biegać po łące, wąchać kwiaty, głaskać drzewa, opiekować się paprotkami.
Deidara: No ewidentnie dendrofil
Sasori: Mhm, ostatnie "Mogę cię przytulić i hodować w ogródku?"
Czarny Zetsu: Nie wyrażamy na to zgody
Biały Zetsu: Możesz nas przytulić, ale nie wiemy czy to przeżyjesz, a hodować nas nie trzeba.
Sasori: No to koniec pytań. Do napisania.
Tobi: Ej co tak krótko...
*Reszty jego gadaniny nie chciało mi się opisywać -_-*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro