✨17✨
Sasori: Czemu mi dodajesz jakieś gwiazdeczki do tytułu? Spadaj mi z tym.
Deidara: Ale mają taki fajny vibe.
Sasori; Nie czuję żadnego vibe'u.
Deidara: Bo jesteś boomerem.
Konan: No właśnie może pogadamy o różnicy wieku między wami?
Sasori: Nie nie, dobra już zostawmy te gwiazdeczki.
Itachi; Dobre frytki patrzą na świat zza krat.
Deidara: To przykre.
Itachi: Wiem.
Sasori: Dobra to zacznijmy. Pierwszy komentarz jest od Anime_Natan i pytanie do mnie "Jaki jest Deidara w łóżku?" Dużo jęczy, a mało robi. Często też mu się zdarza tak odlecieć, że mówi do mnie jakieś przypadkowe słowa typu...
Deidara: *zatyka usta Sasori'ego ustami na ręce* Już wystarczy, hm!
Sasori: *zabiera dłoń Deidary ze swojej twarzy* Hehehe, dobra pytanie do Itachi'ego "Wolisz pieprzyć Shisui'ego czy Sasuke? (Załóżmy, że żyją)"
Itachi; Ale Sasek żyje i co to za pytanie w ogóle. Sasuke to mój brat. Oczywiście, że wolałbym Shisui'ego.
Sasori: Pytanie do Tobi'ego "Lubisz Kakashi'ego?"
Tobi: Nie, Tobi nie lubi. Tobi by mu wręcz łeb ukręcił ^-^
Deidara: Wow.
Sasori: Wyzwanie dla Kisame "Zjedz rybę"
Kisame: Okej.
Itachi: ??
Kisame: *idzie po śledzika na raz, po czym wraca i go je*
Itachi; To musi być Lisner.
Sasori: Wyzwanie dla Hidana "Zmień się w dziewczynę i porwij Kakuzu do łóżka"
Hidan: Yyy.... Okej...
Itachi; ??
Hidan: *zamienia się w dziewczynę i próbuje porwać Kakuzu do łóżka*
Kakuzu: *jest za ciężki*
Hidan: No klocu, rusz się!
Kakuzu: *nadal jest za ciężki*
Hidan: ....
Kakuzu: ...
Hidan; KURWAAAAA JA PIERDOLE
Konan: Może byś tak się nie darł, co?! Załamany Ryo śpi.
Załamany Ryo: Relax, I'm quite dead.
Konan: No i go obudziłeś...
Hidan: Czy ktokolwiek tutaj w ogóle rozumie co on pieprzy?
Deidara: Nie, ale on jest świetny.
Sasori: Do Konan "Jak nazwałabyś swoje i Paina dziecko?"
Konan: Oingo i Boingo.
Pain: Ale że tak, jedno?
Konan: Tak.
Deidara: A prawa autorskie?
Konan: A no jasne. To Zenyatta i Mondatta.
Sasori: Pytanie do Zetsu "Którą ręką słodzisz cukier?"
Cały Zetsu: Obiema na raz.
Sasori: Do Kakuzu "Wolisz Hidana czy pieniądze?"
Kakuzu: *zaczął sie śmiać*
Reszta Akatsuki: 👁️👄👁️
Kakuzu: *skończył* Oczywiście, że pieniądze.
Hidan: Wice ścierwo.
Sasori; O, pytane do Orochimaru.
Orochimaru: Taaak?
Deidara: Co jest?! Skąd on wylazł?!
Orochimaru: Z kredensu.
Kakuzu: My nie mamy kredensu.
Orochimaru: Oh...
Sasori; "Ruchałeś Kabuto?"
Orochimaru: Yaaasss...
Hidan: ...ssssperma
Orochimaru: Mógłbyś się nie śmiać z mojego syczenia?! Mam przez to kompleksyyy *zaryczany Oroczimarke wypełznął z pokoju*
Sasori: Pytanie do wszystkich "Uważacie Sakurę za bezużyteczną?"
Wszyscy: Tak.
Sasori: Kolejny komentarz jest od Kali_Yono, a wyzwanie dla Kakuzu i Hidana "Hidan ma ukraść pieniądze i wydać na co ma ochotę, a ty Kakuzu masz mu na to pozwolić"
Hidan: No i zajebiście. Kakuzu daj portfel, idę sobie zamówić dildo z Bulbasaurem.
Kakuzu: Spieprzaj gówniarzu, nie mam portfela.
Hidan: Jak to?
Kakuzu: Po co miałbym go mieć, skoro i tak nie wydaję pieniędzy, co?
Hidan; Acha? To gdzie trzymasz hajs? W staniku?
Kakuzu: Uważaj sobie, żebyś nie przegiął bachorze. Mam swój sejf i w życiu nic z niego nie ukradniesz.
Hidan; Ale ja chcę dildo z Bulbasaurem!
Kakuzu: To możesz sobie chcieć, mnie to nic nie obchodzi.
Pain: Mhm, czyli oddajecie fanta.
Hidan; Ja nic nie oddaje, to ten spermochlap nie chce mi dać zrobić wyzwania!
Deidara: Hm, no to rzeczywiście nie jest jego wina.
Kakuzu: Dobrze, mnie nic nie obchodzi czy będę siedział w końcu nagi. Lepiej być gołym i mieć pieniądze niż na odwrót *zdejmuje swoją koszulinę i rzuca na kupkę*
Sasori: Okej to dalej, wyzwanie dla Paina i Konan "Konan udawaj Paina, a ty chłopie zrób origami"
Konan: No będąc samcem alfa trzeba znać straight motto życiowe "Bije w nas krew samców alfa, wilków które nie boją się walczyć o swoje" 👊👊👊 Pamiętacie podcieranie się po sraniu jest pedalskie. Kocham swoich ziomków, ale no homo.
Pain: ... *Bierze karteczkę i składa dzióbka, bo to jedyne co umie*
Sasori; Wyzwanie dla Tobiego i Zetsu "Tobi masz zerwać wszystkie kwiatki Zetsu, a roślinka ma ciebie nie zjeść za karę"
Tobi: No dobrze, Tobi się postara. *Tobi idzie do ogródeczka Zetsu i już nigdy nie wróci, bo tych kwiatków jest za dużo*
Deidara: Hehehe
Sasori: Następny komentarz jest od Fanka_Kakashiego_UwU i pierwsze pytanie jest do Konan "Ciężko ci z tymi debilami?"
Konan: Tak... To jest banda gay niewyżytych dzieciaczków.
Sasori: Wyzwanie dla Kisame "Wejdź do wanny z zimną wodą i siedź tam 15 minut"
Kisame: Hm, okej *idzie ogarniać wanienkę, po czym do niej wchodzi*
Reszta oprócz Tobiego zbierającego kwiatuszki: *idzie popatrzeć*
Itachi: I jak?
Kisame: No, zimno hehehehe
*15 minut później*
Kisame: Mmmorsowanie.
Sasori: Pytanie do Hidana "Czy jeden Jashinista może poświęcić drugiego?"
Hidan: Oczywiście, można poświęcić każdego.
Sasori; Następny komentarz jest od 0w01111111 i wyzwanie dla Hidana "Wymyśl jakąś piosenkę dla pana Jashina (jeśli to zrobisz będziesz mógł mnie złożyć w ofierze Jashinowi)"
Hidan: O tak, zawsze czekałem na ten moment. Wreszcie mogę się z wami podzielić moim singlem. *Hidan wstaje i zaczyna "śpiewać"*
"Oh Jashinie ukochany
Jestem tobą podjarany
Chciałbym być znów przeruchany
Kurwa, kurwa chuj
Chuj kurwa, dawaj kurwa
Kazanie kurwa, kazanie kurwa, kazanie"
Deidara: Wtf co to za końcówka w ogóle.
Hidan: Zajebiste, co nie?
Deidara: Nie.
Sasori: Dobra, ostatni komentarz na dzisiaj jest od _Yaoistka_XD_ i pytanie do Deidary "Jaka byłaby twoja reakcja jakby Sasori ci się oświadczył?"
Deidara: Zfriendzonowałbym go dwa razy i za trzecim bym się zgodził.
Sasori: ゴゴゴゴ
Deidara: Dobra, teraz tak na poważnie to bym zemdlał.
Sasori: "Co sądzisz o tym, że niektórzy ludzie shipują cię z Tobim?"
Deidara: Sądzę, że to powinno być nielegalne oraz karane wywozem do łagrów.
Sasori: Do Konan "Podoba ci się Pain?"
Konan: Nie.
Pain: *sad hetero noises*
Sasori: Do mnie "Przyznaj się co robisz z tymi swoimi lalkami oprócz walczenia nimi" Gram z nimi w Makao, bo nie mam przyjaciół.
Deidara: To przykre.
Sasori: Teraz wyzwanie dla mnie i dla Deidary "Pocałujcie się"
Deidara: Uuu fajnie
Sasori: *całuje Deidarę w usta, nie nie w te na rękach*
Deidara: Nya...
Sasori: David Bowie
Deidara: Nya
Hidan: C o
Sasori; Ostatnie wyzwanie jest dla Konan "Złóż serduszko z papieru i daj je któremuś z członków Akatsuki"
Konan: *robi serduszko i daje je Itasiowi*
Itaś: *bierze serduszko*
Konan: :))
Itaś: *zjada serduszko* deliszys
Konan: *poszła się włożyć do ryżu, bo się zepsuła*
Sasori: Mhm, fajnie. Tym pysznym akcentem, żegnam.
***
Po raz kolejny rozpiska, jeśli chcecie będę ją dawać pod każdym rozdziałem.
Sasori:
- papierek od czekolady
Deidara:
- ochraniacz na czoło
Itachi:
- łańcuszek
Kakuzu:
- czapeczka
- maseczka
- płaszczyk
- koszulina
Konan:
- oregano kwiatek
Pain:
- ochraniacz na czoło
- płaszczyk
Tobi:
- cukierek
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro