Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

✨17✨

Sasori: Czemu mi dodajesz jakieś gwiazdeczki do tytułu? Spadaj mi z tym.

Deidara: Ale mają taki fajny vibe.

Sasori; Nie czuję żadnego vibe'u.

Deidara: Bo jesteś boomerem.

Konan: No właśnie może pogadamy o różnicy wieku między wami?

Sasori: Nie nie, dobra już zostawmy te gwiazdeczki.

Itachi; Dobre frytki patrzą na świat zza krat.

Deidara: To przykre.

Itachi: Wiem.

Sasori: Dobra to zacznijmy. Pierwszy komentarz jest od Anime_Natan i pytanie do mnie "Jaki jest Deidara w łóżku?" Dużo jęczy, a mało robi. Często też mu się zdarza tak odlecieć, że mówi do mnie jakieś przypadkowe słowa typu...

Deidara: *zatyka usta Sasori'ego ustami na ręce* Już wystarczy, hm!

Sasori: *zabiera dłoń Deidary ze swojej twarzy* Hehehe, dobra pytanie do Itachi'ego "Wolisz pieprzyć Shisui'ego czy Sasuke? (Załóżmy, że żyją)"

Itachi; Ale Sasek żyje i co to za pytanie w ogóle. Sasuke to mój brat. Oczywiście, że wolałbym Shisui'ego.

Sasori: Pytanie do Tobi'ego "Lubisz Kakashi'ego?"

Tobi: Nie, Tobi nie lubi. Tobi by mu wręcz łeb ukręcił ^-^

Deidara: Wow.

Sasori: Wyzwanie dla Kisame "Zjedz rybę"

Kisame: Okej.

Itachi: ??

Kisame: *idzie po śledzika na raz, po czym wraca i go je*

Itachi; To musi być Lisner.

Sasori: Wyzwanie dla Hidana "Zmień się w dziewczynę i porwij Kakuzu do łóżka"

Hidan: Yyy.... Okej...

Itachi; ??

Hidan: *zamienia się w dziewczynę i próbuje porwać Kakuzu do łóżka*

Kakuzu: *jest za ciężki*

Hidan: No klocu, rusz się!

Kakuzu: *nadal jest za ciężki*

Hidan: ....

Kakuzu: ...

Hidan; KURWAAAAA JA PIERDOLE

Konan: Może byś tak się nie darł, co?! Załamany Ryo śpi.

Załamany Ryo: Relax, I'm quite dead.

Konan: No i go obudziłeś...

Hidan: Czy ktokolwiek tutaj w ogóle rozumie co on pieprzy?

Deidara: Nie, ale on jest świetny.

Sasori: Do Konan "Jak nazwałabyś swoje i Paina dziecko?"

Konan: Oingo i Boingo.

Pain: Ale że tak, jedno?

Konan: Tak.

Deidara: A prawa autorskie?

Konan: A no jasne. To Zenyatta i Mondatta.

Sasori: Pytanie do Zetsu "Którą ręką słodzisz cukier?"

Cały Zetsu: Obiema na raz.

Sasori: Do Kakuzu "Wolisz Hidana czy pieniądze?"

Kakuzu: *zaczął sie śmiać*

Reszta Akatsuki: 👁️👄👁️

Kakuzu: *skończył* Oczywiście, że pieniądze.

Hidan: Wice ścierwo.

Sasori; O, pytane do Orochimaru.

Orochimaru: Taaak?

Deidara: Co jest?! Skąd on wylazł?!

Orochimaru: Z kredensu.

Kakuzu: My nie mamy kredensu.

Orochimaru: Oh...

Sasori; "Ruchałeś Kabuto?"

Orochimaru: Yaaasss...

Hidan: ...ssssperma

Orochimaru: Mógłbyś się nie śmiać z mojego syczenia?! Mam przez to kompleksyyy *zaryczany Oroczimarke wypełznął z pokoju*

Sasori: Pytanie do wszystkich "Uważacie Sakurę za bezużyteczną?"

Wszyscy: Tak.

Sasori: Kolejny komentarz jest od Kali_Yono, a wyzwanie dla Kakuzu i Hidana "Hidan ma ukraść pieniądze i wydać na co ma ochotę, a ty Kakuzu masz mu na to pozwolić"

Hidan: No i zajebiście. Kakuzu daj portfel, idę sobie zamówić dildo z Bulbasaurem.

Kakuzu: Spieprzaj gówniarzu, nie mam portfela.

Hidan: Jak to?

Kakuzu: Po co miałbym go mieć, skoro i tak nie wydaję pieniędzy, co?

Hidan; Acha? To gdzie trzymasz hajs? W staniku?

Kakuzu: Uważaj sobie, żebyś nie przegiął bachorze. Mam swój sejf i w życiu nic z niego nie ukradniesz.

Hidan; Ale ja chcę dildo z Bulbasaurem!

Kakuzu: To możesz sobie chcieć, mnie to nic nie obchodzi.

Pain: Mhm, czyli oddajecie fanta.

Hidan; Ja nic nie oddaje, to ten spermochlap nie chce mi dać zrobić wyzwania!

Deidara: Hm, no to rzeczywiście nie jest jego wina.

Kakuzu: Dobrze, mnie nic nie obchodzi czy będę siedział w końcu nagi. Lepiej być gołym i mieć pieniądze niż na odwrót *zdejmuje swoją koszulinę i rzuca na kupkę*

Sasori: Okej to dalej, wyzwanie dla Paina i Konan "Konan udawaj Paina, a ty chłopie zrób origami"

Konan: No będąc samcem alfa trzeba znać straight motto życiowe "Bije w nas krew samców alfa, wilków które nie boją się walczyć o swoje" 👊👊👊 Pamiętacie podcieranie się po sraniu jest pedalskie. Kocham swoich ziomków, ale no homo.

Pain: ... *Bierze karteczkę i składa dzióbka, bo to jedyne co umie*

Sasori; Wyzwanie dla Tobiego i Zetsu "Tobi masz zerwać wszystkie kwiatki Zetsu, a roślinka ma ciebie nie zjeść za karę"

Tobi: No dobrze, Tobi się postara. *Tobi idzie do ogródeczka Zetsu i już nigdy nie wróci, bo tych kwiatków jest za dużo*

Deidara: Hehehe

Sasori: Następny komentarz jest od Fanka_Kakashiego_UwU i pierwsze pytanie jest do Konan "Ciężko ci z tymi debilami?"

Konan: Tak... To jest banda gay niewyżytych dzieciaczków.

Sasori: Wyzwanie dla Kisame "Wejdź do wanny z zimną wodą i siedź tam 15 minut"

Kisame: Hm, okej *idzie ogarniać wanienkę, po czym do niej wchodzi*

Reszta oprócz Tobiego zbierającego kwiatuszki: *idzie popatrzeć*

Itachi: I jak?

Kisame: No, zimno hehehehe

*15 minut później*

Kisame: Mmmorsowanie.

Sasori: Pytanie do Hidana "Czy jeden Jashinista może poświęcić drugiego?"

Hidan: Oczywiście, można poświęcić każdego.

Sasori; Następny komentarz jest od 0w01111111 i wyzwanie dla Hidana "Wymyśl jakąś piosenkę dla pana Jashina (jeśli to zrobisz będziesz mógł mnie złożyć w ofierze Jashinowi)"

Hidan: O tak, zawsze czekałem na ten moment. Wreszcie mogę się z wami podzielić moim singlem. *Hidan wstaje i zaczyna "śpiewać"*

"Oh Jashinie ukochany
Jestem tobą podjarany
Chciałbym być znów przeruchany
Kurwa, kurwa chuj
Chuj kurwa, dawaj kurwa
Kazanie kurwa, kazanie kurwa, kazanie"

Deidara: Wtf co to za końcówka w ogóle.

Hidan: Zajebiste, co nie?

Deidara: Nie.

Sasori: Dobra, ostatni komentarz na dzisiaj jest od _Yaoistka_XD_ i pytanie do Deidary "Jaka byłaby twoja reakcja jakby Sasori ci się oświadczył?"

Deidara: Zfriendzonowałbym go dwa razy i za trzecim bym się zgodził.

Sasori: ゴゴゴゴ

Deidara: Dobra, teraz tak na poważnie to bym zemdlał.

Sasori: "Co sądzisz o tym, że niektórzy ludzie shipują cię z Tobim?"

Deidara: Sądzę, że to powinno być nielegalne oraz karane wywozem do łagrów.

Sasori: Do Konan "Podoba ci się Pain?"

Konan: Nie.

Pain: *sad hetero noises*

Sasori: Do mnie "Przyznaj się co robisz z tymi swoimi lalkami oprócz walczenia nimi" Gram z nimi w Makao, bo nie mam przyjaciół.

Deidara: To przykre.

Sasori: Teraz wyzwanie dla mnie i dla Deidary "Pocałujcie się"

Deidara: Uuu fajnie

Sasori: *całuje Deidarę w usta, nie nie w te na rękach*

Deidara: Nya...

Sasori: David Bowie

Deidara: Nya

Hidan: C o

Sasori; Ostatnie wyzwanie jest dla Konan "Złóż serduszko z papieru i daj je któremuś z członków Akatsuki"

Konan: *robi serduszko i daje je Itasiowi*

Itaś: *bierze serduszko*

Konan: :))

Itaś: *zjada serduszko* deliszys

Konan: *poszła się włożyć do ryżu, bo się zepsuła*

Sasori: Mhm, fajnie. Tym pysznym akcentem, żegnam.

***

Po raz kolejny rozpiska, jeśli chcecie będę ją dawać pod każdym rozdziałem.

Sasori:
- papierek od czekolady
Deidara:
- ochraniacz na czoło
Itachi:
- łańcuszek
Kakuzu:
- czapeczka
- maseczka
- płaszczyk
- koszulina
Konan:
- oregano kwiatek
Pain:
- ochraniacz na czoło
- płaszczyk
Tobi:
- cukierek

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro