Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

Zacznę od tego, że dedykuję tę książkę kilu osobom:
-Leepliel za spam z Reylo xD.
-RevanSans Jedyny chłopak na Skype :D (wiesz o co chodzi).
-DarthDeath Za wszystko, i jeszcze raz Sto Lat!!! I za pisanie na Skype na nudnych lekcjach :)
-mania2308 Tu chyba nie muszę pisać dlaczego :).
-kikara24 Za spam na Skype „Kiedy książka???” i pisanie na nudnych lekcjach :)
-Niewidzialna4ever Za Super książki!

A teraz wreszcie prolog:

Ahsoka myślała, że 3 tygodnie spędzone na Onderon bez mistrza będą świetne. Jednak po tygodniu są tragicznie. Dlaczego? Na każdym kroku widziała Luxa z Steelą, najgorsze było to, że czasami całowali się np. Przy kolacji. Jedyną osobą która tak jak Ahsoka miała tego dość i na sam widok tej dwójki dostawała ataku nerwowego był Saw, brat Stelli.
2 dni później.
Był już wieczór, Ahsoka leżała już w swoim łóżku i czytała wiadomości (Na TVN 24 xD), nagle usłyszała pukanie, powiedziała:
- Proszę.
Gdy tylko dzwi się otworzyły zobaczyła w nich Sawa, chłopak odezwał się:
- Ahs, możemy porozmawiać?
Ahsoka niemal natychmiast odpowiedziała:
- Jasne Saw, siadaj.
Gdy tylko Saw usiadł na łóżku koło Ahsoki powiedział:
- Zauważyłem, że ciebie też wkurza zachorowanie Luxa i mojej siostry.
Ahsoka uśmiechneła się i odpowiedziała:
- Ooo tak.
- Mam Ahsoko pomysł jak ich wkurzyć ale musisz się zgodzić na kilka rzeczy.
- Jaki?
- Chodzi o to, że będziemy udawać, że jesteśmy parą, ale wiem, że Jedi nie mogą kochać.
- Wiesz  co? Piszę się na to!
Saw wstał i gdy wychodzić powiedział:
- Cieszę się, że się zgodziłaś, do jutra!
- Do jutra Saw.
Koniec, długo wyczekiwanego prolog (głównie przez kikara24 :D)
Niech moc będzie z wami!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro