Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Epilog

🌟🌟6 miesięcy później🌟🌟
Paul ma 6 miesięcy. Z początku było nam ciężko, ale pomagała nam mama Nialla, która przyleciała do nas z Mullingar. Pokazała nam co mamy robić w danych sytuacjach i tym podobne. Niall kupił nam dom niedaleko chłopaków i zamieszkaliśmy we trójkę. Tak jak blondyn powiedział mi w szpitalu wraz z chłopakami przedłużyli przerwę jak na razie jeszcze o rok. Dajemy sobie jakoś radę jako rodzice. Dajemy z siebie 100%. Teraz nie wyobrażam sobie aby zabrakło w moim życiu tego małego brzdąca. Jest takim małym promyczkiem. Paul bardzo mało płacze i cieszymy się z tego.
Liam dalej jest z Cheryl i są szczęśliwi. Często nas odwiedzają. Cheryl nie raz nawet zajmowała się małym gdy ja z Niallem musieliśmy coś załatwić.
Louis jest w szczęśliwym związku z Danielle.
A Harry jak to Harry. Dalej jest sam, e ostatnio coś wspomniał o dziewczynie którą poznał w kawiarni. Jak na razie nie chce nam nic więcej o niej powiedzieć.
*
Przygotowywałam właśnie kolację na który mieli przyjść Liam z Cheryl, Louis z Danielle i Harry z tą tajemniczą dziewczyną. Niall poszedł z Paulem na spacer z czego się cieszyłam ponieważ mogłam w spokoju zrobić obiad.
🌟🌟🌟
Wszyscy już przyszli. Zrobiłam lazanie. Była jeszcze ona w piekarniku więc postanowiłam iść przebrać małemu pieluchę i położyć go spać. Zabrałam go Harremu i weszłam po schodach, a później do jego pokoiku. Wciąż ma swój pokój u chłopaków w domu, ponieważ stwierdzili, że jeżeli będzie u nich nocował to będzie miał swój pokój. Położyłam go na przewijaku i zaczęłam przebierać mu pampersa. Machał przy tym wesoło nóżkami. Po przebraniu mu pieluszki wzięłam go na ręce i zaczęłam z nim chodzić po pokoju śpiewając kołysankę. Po chwili już słodko spał, więc pocałowałam go w czółko i włożyłam do łóżeczka. Przykryłam go kołderką i włączyłam elektroniczną nianię. Wyszłam z jego pokoju i zeszłam na dół. Nałożyłam każdemu na talerz lazanii i usiedliśmy do stołu.
🌟🌟🌟🌟
Po zjedzeniu posiłku udaliśmy się do salonu. Chłopaki pili piwa, a my miałyśmy po lampce wina. Wspominaliśmy dawne czasu.
Jeszcze dwa lata temu moje życie wyglądało całkowicie inaczej. Mieszkałam w NY, nie miałam kontaktu z Liamem i byłam załamana po gwałcie i stracie dziecka. A teraz? Odzyskałam brata, mam kochającego chłopaka i zostałam mamą. Jestem na prawdę szczęśliwa. Mam wszystko czego potrzebuję.
🌟🌟🌟
Wszyscy już poszli do swoich domów. Zaczęłam sprzątać salon. Przez elektroniczną nianię usłyszałam płacz Paula. Weszłam po schodach, a następnie do jego pokoju. Wzięłam go na ręce i zaczęłam go bujać. Poczułam ramiona oplatające mnie w talii. Niall położył głowę na moim ramieniu i wpatrywał się w Paula, który teraz patrzał na nas swoimi błękitnymi oczami.
- Kocham was. Jesteście całym moim światem. - Wyznał.
- My Ciebie też kochamy. - Odwróciłam się do niego przodem i pocałowałam go w usta uważając na Paula.
Teraz wszystko było na swoim miejscu.
Czas zacząć nowy rozdział w swoim życiu z Niallem i Paulem. Całym moim światem.
---------------------------------------------
A więc to koniec! Miałam napisać jeszcze co najmniej 2-3 rozdziały, ale nie mam na nie pomysłu, więc postanowiłam zakończyć przygodę Nialla i Mii!
Zaczęłam pisać już kolejne opowiadanie z Niallem w roli głównej, ale nie wiem dokładnie kiedy je opublikuje ☺

Do zobaczenia, miśki <3 



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro