Giyuu pov.:

   Shinobu się nie wybudziła, siedzę z panią Kanae w jej pokoju I cierpliwie czekamy aż się wybudzi, raz po szkole przyjechałem do niej I nie mogłem uwierzyć własnym oczom wybudziła się. Łzy zaczęły mi spływać po policzkach
-Gdzie jest Kanae?
-Jeszcze w szkole, ma zebranie z rodzicami, kazała mi do ciebie przyjechać
U niej pojawił się uśmiech, i jedna łza spłynęła jej po policzku. 3 godziny później przyjechała Kanae była smutną i szczęśliwa że jej siostra się wybudziła.

3 tygodnie później Shinobu pov.:

Nareszcie po 3 tygodniach wróciłam do szkoły, bałam się opinii ludzi, Jednak byli ze mną moi  przyjaciele na których mogłam zawsze liczyć.
-EJ a to nie jest czasem ta dziewczyna której nie było 3 tygodnie w szkole?
Powiedziała jedna dziewczyna do drugiej i zaczęły się chichrać pod nosem.
-Ponoć obroniła atak od swojego chłopaka tomiokusia ( xd ).
 Szczerze mówiąc wkurzyłam się na nie Ume i Mitsuri tak samo. Podszedłam do jednej i ją pochnełam.
-KURWA ZA CO?
-Za gówno
Wstała i dostałam z liścia, dobrze że tutaj nie ma Kanae bo by miały przerąbane.
-OHHH I teraz panna obrączyni się popłacze co za żałosne. HAHAHAHA
Nie wiedziałam co robić więc jej powiedziałam
-WYPIERDALAJ
-Ty mi karzesz stąd iść?
-CZEGO NIE ROZUMIESZ? MAM CI WYDRUKOWAĆ NA PAPIERZE?( kto to zna? )
Dziewczyny które mnie obgadywały poszły sobie i my także na końcu korytarza zobaczyłam Kanae i Tomioke wiedziałam tylko jedno ,, one mają problem, Ja mam PRZERĄBANE". Stanęłam przed dwójką starszych ode mnie osób 
-wiesz że właśnie masz przerąbane?
-Wiem.
Odpowiedziałam na pytanie Tomioki a następnie zrobiłam słodki uśmieszek i on się tylko delikatnie zarumienił.
-Shinobu to nie są żarty wiem że możesz się wkurzać ale w końcu ta plotka zniknie.
- ale moja myśl w tedy nie zninie.
Powiedziałam Kanae kazała nam jechaćdo domu mieliśmy ostatni w-f ale ja mam na 3 miesiące zwolnienie a Tomioka ma na 2 tygodnie więc mogliśmy spokojnie wrócić do domu.