67. Przerwa
Faustyna: Mi dziadka zabili zupą
Ja, Jula, Zuza: Co
Faustyna: No w szpitalu go za szybko karmili i się podusił
Ja, Jula, Zuza:
Faustyna: Brakowało mu dwóch miesięcy do stu lat. I był w wojsku przez całą drugą wojnę światową. Prestiż
Ja, Jula:
Zuza: Czyli w sumie drugą wojnę światową przeżył ale zupy już nie
Ja, Jula, Zuza, Faustyna: *XDD*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro