30. [Battle! cz.3]
Bokuto: Cofnięty w rozwoju kartoflu z bazaru!
Kuroo: Sierściodłużna surykatko z anteną satelitarną zamiast chuja!
Bokuto: Sfilcowany wytrzeszczu!
Kuroo: Szczoteczko do czyszczenia dywanów!
Bokuto: Homegenizowany słoniu!
Kuroo: Psi wentylu!
Bokuto: Przerżnięty wiejski paznokciu, jebany w odbyt przez zrytego bażanta!
Kuroo: Łaciata zebro z kazirodczego związku koniowatego i krowy!
Bokuto: Chlupaj kluske!
Kuroo: Idź czesać kuropatwe, zakrzywiony bambusie...
Bokuto: Kopuluj z bażantami jak za dawnych lat
Kuroo: Wyglądasz jak pomidor z wrodzoną wadą mózgu!
Bokuto: Ty teksański, skażony radioaktywnie koci zaworze...
Bokuto: Masz fryzurę jakby w twojej łazience doszło do eksplozji
Kuroo: Zraniłeś moje biedne, małe serduszko...
*
15:13, koci zawór nadal prowadzi! Myślałam czy by nie dać punktu za każde wyzwisko 🤔
Jak wam mija poniedziałek?
Battle! będzie co 10 rozdziałów, co wy na to?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro