Dowód 11 [DUŻO BAKUDEKU WARNING]
Ya
Jedziemy z tym shitem
Jest kilka ciekawych scenek..
[TEN PIERWSZY TO BARDZIEJ DOWÓD NA DEKU, ALE DOTYCZY TO TAPCZANA
SOU]
Midoriya nie do końca wiedział, jak postąpić w sytuacji, w której on, Tsuyu i Mineta są otoczeni przez złoczyńców w strefie powodzi.
Ale wiecie, przyszedł mu do głowy dobry plan.
Dowodzi to, że uznał charakterystyczne zachowanie Bakugo jako skuteczne
Zamiast ruszyć po cichu na przestępców, rzucił się na nich z wrzaskiem, tak jakby chciał, by wszyscy usłyszeli jego okrzyk..
Okrzyk Bakugo wykonany przez niego-
Dopsz, teraz pora (na pomidora) na istną kopalnię złota
3 sezon, odcinek 23
"Deku kontra Kacchan 2".
Tam jest tego tak dużo, że niewykluczone, że coś pominęłam..
Pomijając tą scenę i fakt, że ta pozycja może posiadać wiele interpretacji..
Hmm
"Tylko on może zaakceptować uczucia Kacchana"?
Zaakceptować.
Zaakceptować uczucia.
Uczucia.
Miłość.
Miłość w kierunku jednej osoby, którą tylko ona może zaakceptować.
*All Might ukryty shiper, hyhy*
Tak
Nasz hiroł namber łan podkreśla tutaj, że bez cech, które posiada każde z nich nie uda im się.
Dopełniają się nawzajem, uzupełniają braki.
HOLA HOLA
EJEJEJ
..."obawiałeś się serca młodego Midoriyi"?
Obawiał się?
Obawiał się, jak on na jego uczucia zareaguje? Co Deku tak naprawdę czuje?
Podobnie jak z sytuacją nieco wyżej
Jeżeli połączą siły, jeśli razem ruszą w świat bohaterstwa, zostaną najlepszymi.
A na koniec taki ciekawy moment, gdy Bakuś i Dekuś samotnie sobie sprzątają :v
Widzicie?
Deku zapytał go o opinię, czego nie robił w stosunku do innych postaci
Czyżby liczył na pochlebstwo ze strony Katsukiego, może jakąś radę?
Może zależało mu na jego aprobacie?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro