W ciągu minuty byłem spakowany
Mam bilet do innego świata
Nie chcę iść, nie chcę iść
Nagłe słowa są trudne do wypowiedzenia
Kiedy twoje myśli są wszystkim, co widzę
„Nigdy nie odchodź", powiedziała do mnie

Kiedy oboje zasypiamy
Pod tym samym niebem
Do bicia naszych serc
W tym samym czasie
Tak blisko, ale tak daleko
Czy mnie słyszysz?

Ona śpi sama
Moje serce chce wrócić do domu
Chciałbym być, chciałbym być
Obok ciebie
Ona leży obudzona
Próbuję znaleźć słowa, by powiedzieć
Chciałbym być, chciałbym być
Obok ciebie

Kolejny dzień i jestem w nowym miejscu
Złożyłem obietnicę, że niedługo wrócę do domu
Przywróć mnie, przywróć mnie z powrotem do siebie

Kiedy oboje budzimy się
Pod tym samym słońcem, czas się zatrzymuje
Chciałbym to przewinąć
Tak blisko, ale tak daleko

Ona śpi sama
Moje serce chce wrócić do domu
Chciałbym być, chciałbym być
Obok ciebie
Ona leży obudzona
Próbuję znaleźć słowa, by powiedzieć
Chciałbym być, chciałbym być
Obok ciebie

Kawałki nas obojga
Pod światłem każdego miasta
I one świecą, gdy my
Gaśniemy w nocy

Ona śpi samotnie
Moje serce chce wrócić do domu
Chciałbym być, chciałbym być...

Ona śpi sama
Moje serce chce wrócić do domu
Chciałbym być, chciałbym być
Obok ciebie
Ona leży obudzona
Próbuję znaleźć słowa, by powiedzieć
Chciałbym być, chciałbym być
Obok ciebie

Ona leży obudzona
Obok ciebie
Chciałbym być, chciałbym być...

Ona śpi samotnie
Moje serce chce wrócić do domu
Chciałbym być, chciałbym być...