Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

chapter twenty nine


Zaparkowała samochód przed domem. Miała złe przeczucia, a przeczucie ją rzadko zawodziło. Wyjęła z torebki klucze, do których przyczepiony był czarny pompon. Przekręciła zamek w drzwiach i weszła do środka. W domu panowała kompletna cisza.

— Córcia? — zawołała kobieta, lecz odpowiedziało jej jedynie echo.

Kobieta kierowana złym przeczuciem ruszyła w stronę pokoju na piętrze. Jej kroki echem unosiły się wokół.  Z duszą na ramieniu kierowała się stronę pokoju córki. Drzwi od sypialni dziewczyny były charakterystyczne. Były białe, lecz widniał na nich ogromny X stworzony za pomocą czarnej taśmy izolacyjnej.  Kobieta z początku wściekła za tę akcję, ale w końcu jej przeszło.

Zatrzymała się pod drzwiami i zapukała w nie. Nie dostając  odpowiedzi, nacisnęła klamkę, zaś drzwi otworzyły się z cichym skrzypnięciem.

Krzyk ugrzązł kobiecie w gardle, lecz wypełnił jej umysł. Nie czuła tego od lat. Aż do teraz.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro