Dzień 4.
DZIEŃ 4.
Napisz fragment tekstu z dużą ilością powtórzeń, ale wkomponuj je tak, by nie brzmiał kiczowato, a nowatorsko.
Yhm... no, nie powiem... wygląda ciężko, ale i dosyć ciekawie...
Spróbujmy:
"Płakałam tam smutna i sama...
Płakałam tam jako niechciana...
Płakałam tam ta jedyna...
Która pierwszy raz uczucie odkryła...
Bo pocieszyłam ją gdy płakała...
Gdy była tam smutna i sama...
Gdy była tam niechciana...
Kiedy to ona serce otworzyła...
A teraz płaczemy obie...
Jesteśmy smutne i same...
Jesteśmy te niechciane...
Jesteśmy w lesie, zapomniane..."
Wow... nie spodziewałam się że tak dobrze mi to wyjdzie... znaczy wiem, nie jest jakieś mistrzowskie ale i tak mi tam się podoba.
A teraz lecę uzupełnić mnóstwo zaległości. Przepraszam że tak długo mnie tu nie było, ale miałam mnóstwo roboty. Do zobaczenia za chwilkę!
xoxo
Lady Gaba
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro