Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Kocham cię

Zabrzmiał gwizdek. Odbił się i złączył z taflą wody.
Zwykle myślał tylko o wygranej ,żeby pokazać innym jaki jest dobry ,teraz w głowie miał tylko ją,miał nadzieję,że się pojawi.
Dopadły go wątpliwości, przecież od kilku dni nie dawała znaków życia ,może już sie jej znudził? Nie ,nie może tak myśleć, spotkają sie na pewno.

Wygrał jak zawsze,ale zamiast świętować z drużyną popędził ją zobaczyć. Szukał wszędzie, na trybunach,przed budynkiem i w nim,nawet był na dachu,pusto.

Wściekły szedł korytarzem do szatni po drodze kopiąc każdy napotkany kosz.
-Rin-senpai?
Usłyszał cichutki głosik.
Odwrócił się ,za nim stała drobna brunetka z brązowymi oczami,na głowie miała bandaż, a na policzkach rumieńce
-Kiyomi?
Stał jak wryty, nie mogąc uwierzyć co się właśnie dzieje
-P-przepraszam,że nie odpisywalam, miałam mały wypadek i byłam w szpitalu
Nie brzmiała tak pewnie jak myślał, widać trochę się bała
Przyciągnął ją do siebie i przytulił
-Martwiłem się o ciebie głupia
Płakał.
-Rin-senpai,czemu płaczesz ?
-Ze szczęścia
Mówiąc to nachylił się i pocałował niczego nie spodziewającą się brązowowłosą
-Kocham cię Kiyomi -wyszeptał
-Ja też cię kocham !
Wtuliła się w jego umięśniony tors
Spojrzał na nią, taka mała, drobna istotka skradła jego serce .

3:32 AM

Kiyomi: Zapomniałam pogratulować Ci wygranej

Rin: Szybka jesteś ^^

3:33 AM

Kiyomi: Nah,wiem

Kiyomi : Dobranoc Rin♡

Rin: Dobranoc Kiyomi♡

Rin: Kocham cię.

No i koniec. Mam zamiar zacząć pisać kolejne opowiadanie tylko mam dylemat z jakiego anime, do wyboru mam Naruto,Diabolik Lovers albo Kuroshitsuji.
Jakbyście chcieli pomóc piszcie w komentarzach które wybrać (^ ^)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro