• 10 •
day 10
• A song by your favorite band •
Guns N' Roses - 14 years
Co tu dużo mówić, Gunsi są nieodwołalnie moim ulubionym zespołem, nigdy nie doświadczyłam tylu emocji przy słuchaniu muzyki, póki ich nie odkryłam. 14 years to też jedna z moich ulubionych piosenek, często mnie wzrusza. Ma genialny tekst, jak na Izzy'ego przystało.
Bones - Backroads
Nie zespół, ale od ponad pół roku kocham tego człowieka, ma cudowne piosenki, teksty i ten głos. Nigdy nie sądziłam że cokolwiek będzie w stanie przekonać mnie do rapu ale to zdecydowanie jest wyjątek. Nie mogę się uwolnić od Bonesa, słucham go na okrągło. Backroads ma świetny klimat. No i te sample z Metalliki.
Lana del rey - Elvis
Znów nie zespół, ale kocham tę kobietę od 2012 roku. Jej głos zawsze wywołuje u mnie ciarki, a teksty sprawiają że marzę o ucieczce na west coast. No a Elvis to jedna z moich ukochanych piosenek, jest po prostu cudowna.
The doors - Strange days
Doorsi to po prostu doorsi. Głęboki głos, niesamowite klawisze, dopracowana perkusja i charakterystyczne wstawki gitary... To wszystko połączone z mrocznymi tekstami wylamujacymi się z ówczesnego hipisowskiego podejścia do życia. Ta muzyka cholernie mnie inspiruje. Uwielbiam przy niej tworzyć, a najbardziej malować. Strange days, ten utwor, jak i cała płyta, mają niesamowity mroczny i psychodeliczny klimat, który oddziałuje na wszystkie moje zmysły.
Nie mam pojęcia kogo umieścić na piątym miejscu, bo zawsze było tu 5 piosenek. Nie potrafię wybrać...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro