Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

FluffyNight [miejsce I]

Dla SophieChan517

Jeżu, ja naprawdę nie potrafię się wywiązać z obietnic i dotrzymywać terminów. Naprawdę, naprawdę straaaasznie przepraszam!

I przepraszam, że zamiast długiego shota, napisałam tylko sto słów. Huh, za dużo siedzę w drablach.

No i przepraszam, jeżeli za bardzo przekręciłam charakter Ccino...

×××

Ccino nigdy nie uważał Nightmare'a za złą osobę.

Patrzył na niego raczej jak na... dziecko. Dziecko, które zgubiło dobro gdzieś w drodze zwanej życiem.

Czasem jego mackowaty przyjaciel, przypadkiem natrafiał na resztki tego zgubionego dobra.

Wtedy mniejszy szkielet czuł się naprawdę miło w jego towarzystwie.

A czasami, nawet gdzieś w tym okrucieństwie i złości, kiedy Night na niego krzyczał, Ccino potrafił dostrzec okruchy dobra. Bo tamen krzyczał z troski o niego. Bo się martwił. Bo, gdzieś w podświadomości, chciał go chronić. I, chociaż ten “zły” tego nie zauważał — dbał o tego “dobrego”.

A Ccino się tym cieszył.

Najbardziej na świecie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro