#43
Temat: Ciekawe wyznania.
Wraz z moją koleżanką siedziałam w szkole. Oczywiście na ziemi, bo nasza ,,idealna szkoła,, dość że nie ma w łazienkach papieru, to nie ma ławek do siedzenia, a nauczyciele drą się, żeby nie siadać na ziemi, by się nie przeziębić. Taki paradoks.
No więc tak sobie siedziałyśmy i gadałyśmy o wszystkim i o niczym. Dosłownie ! Zaczęło się o nauczycielu historii, a skończyło na temat ,, Dlaczego człowiek nie ma skrzydeł. ,, Takie tam. Ale wróćmy do tematu, od słowa do słowa moja koleżanka zaczęła grzebać coś w plecaku. W poszukiwaniach, w tak magicznym plecaku, jak w torebce Hermiony, wyciągnęła pieniądze, które oczywiście jej spadły. Nie mogły polecieć gdzie indziej, niż pod mój tyłek. Zaczęłam się śmiać.
- Ciągnie swój do swego. - w tym momencie obie się chichrałyśmy, a ja dodatkowo wzbogaciłam się o 20 groszy.
**********
Ten dział jest trochę taki na domyślnie się, jeżeli ktoś nie wie o co chodzi, to napiszcie, nie bójcie.się, głowy wam za to nie zetne.
Dziękuję, że mimo rzadko dodawanych historyjek ktoś to jeszcze czyta i na to głosuje.
Przepraszam was za to, że rzadko dodaje, ale mam dużo nauki, a mało czasu. Postaram się to naprawić.
Napiszcie w komentarzach co myślicie o historyjkach :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro