Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#19

Temat: Znajomość od dziecka.

Ostatnio, gdy stałam na przerwie, myślałam, że spale się ze wstydu. Gadałam właśnie z kolegą, którego znam od urodzenia (dosłownie) jestem od niego starsza o pięć minut. Ha ha ha, Ave ja !! No ale mniejsza. Był tam on, ja, jego koleżanka, w której od dawna się podkochuje i jego przyjaciel-kuzyn.
Gadaliśmy na różne tematy, ale w większości było to gadanie co kogo łączy i właśnie w tym momencie chciałam zapaść się pod ziemię.

- Wy mówicie, że łączą was więzy krwi, ale mnie i Mateusza (to właśnie ten mój kolega) łączy o wiele więcej. - odezwałam się do kuzyna mojego kolegi.

- Niby co was łączy ?! - powiedział nie ukrywając poirytowania.

- Wspólne łóżko. - odpaliłam nie myśląc co ja tak właściwie powiedziałam.

- Co ?! - krzyknęła dziewczyna.

Zdałam sobie sprawę z swojej głupoty i natychmiast puściłam buraka. Mateusz zmierzył mnie tylko wzrokiem. Jego kuzyn stał i głupio się śmiał, a laska wielce oburzona, obróciła się napięcie i poszła.

No dobra rozumiem ją, ale mogła chociaż słuchać do końca...
Bo to nie było w sensie dosłownym. Chodziło mi o to, że jak byliśmy mali, nawet jeszcze w szpitalu, to nasze mamy kładły nas do jednego łóżeczka, bo jak twierdziły ,,tak było wygodniej dla nich i dla nas,,
To się nazywa nieporozumienie.

Morał z tej historii jest krótki:
Zawszę daj komuś wytłumaczyć, bo przez swoje automatyczne obrażenie możesz kogoś stracić na dobre, oraz pomyśl 100 razy zanim coś powiesz.

**********

Przepraszam, że tak późno, ale jakoś nie miałam weny.
Może wy mi powiecie: o czym chcecie następną historyjkę ?? ;)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro