fizyka
PF- Pan od Fizyki
K-kamil
M-Maja
H- Hania
K-*rozjebał lampke* ja jebie, no bo mnie prąd popieścił
PF- *podchodzi do K i patrzy* No jesteś idiotą, no inaczej nie da się ciebie nazwać, bo jesteś idiotą
M i H-* XD *
Jak H mi to opowiadała to się dusiła ze śmiechu XDDD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro