Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#9

Kagami wszedł do klasy 1-3 i od razu skierował wzrok pod okno. Niestety tym razem nie było tam śpiącej Takari. Taiga podszedł do chłopaka, którego zaczepił pierwszego dnia.
- Ei, wiesz czemu nie ma Takari w szkole?
- Podobno jest chora.
Kagami szybko wyszedł z klasy, a następnie ze szkoły. Coś przeczuwał, że choroba dziewczyny jest związana z nim. Miał gdzieś, że Riko się wścieknie, że nie będzie go na treningu. Wyjął telefon i napisał do Kuroko

Kagami: Idę sprawdzić co z Takari. Nie będzie mnie na treningu. Mógłbyś mnie kryć?

Kuroko: Coś się stało Takari? Jeśli idziesz do niej to mogę cię kryć Kagami-kun.

Kagami: Jeszcze nie wiem czy coś się stało. Idę sprawdzić. Dzięki Kuroko

Taiga szybko dostał się pod adres Kuroko. Zaczął szukać mieszkania nr 7. Kiedy je znalazł omało co nie skakał z radości. Zapukał do drzwi. Usłyszał kroki i ciche ,, kto tam?" Jeśli powie, że to on to ona każe mu spadać.
- Obsługa hotelowa.
W tym momencie chłopak spoliczkował się mentalnie. Skąd w prywatnych apartamentowcach obsługa hotelowa? Jednak podziałało bo dziewczyna otworzyła drzwi.
- Posłuchaj, jeśli sobie ze mnie żarty robisz to daruj.
Takari spojrzała na żartownisia i jej serce ma ułamek sekundy zamarło. Przed nią stał roztrzepany, cały czerwony, z przekrzywioną bluzą Kagami. Kiedy chciała zamknąć drzwi. Taiga zatrzymał je ręką.
- Musimy porozmawiać Ta-chan.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro