Następnego dnia Takari postanowiła wrócić do szkoły. Kiedy podeszła do swojej klasy, obok drzwi zauważyła Kagamiego. Uśmiechnęła się. Jednak jej uśmiech szybko zgasł, kiedy zobaczyła, że rozmawia z klasową pięknością. Dziewczyna sztywno podeszła do chłopaka i przywitała się.
- Cześć.
Blondyna ( no ta klasowa piękność xD ) odwróciła się w jej stronę, a następnie zasłoniła ją. Takari odchodząc usłyszała tylko.
- Widzimy się wieczorem, tygrysku.
Dziewczyna słysząc to szybko pobiegła do łazienki i tam spędziła pierwsze dwie lekcje. Później stwierdziła, że nie potrzebnie przychodziła. Ruszyła na dach szkoły i tam usiadła patrząc na Tokio. Wyjęła z torby telefon i zdziwiła się ilością wiadomości jakie dostała.

7.12
Kagami: Takari, dlaczego uciekłaś?

7.23
Kagami: Za sześć minut zaczynają się lekcje a ciebie nie ma pod klasą. Nadal czekam aż przyjdziesz.

7.27
Kagami: Jesteś na złą na mnie? Za co? Odpisz chociaż.

7.29
Kagami: Jak chcesz ja idę pod swoją klasę. Myślałem, że wczoraj wszystko sobie wyjaśniliśmy, martwię się.

8.16
Kagami: Nadal mi nie chcesz odpisać? Mam cie szukać? Wiem, że nie wróciłaś do domu. Takari proszę odpisz.

8.23
Kagi: Wiem od Riko-senpai, że jesteś w toalecie, wyjdź porozmawiamy.

8.25
Kagami: Mam nadzieje, że pojawisz się na drugiej lekcji.

Użytkownik Kagami Taiga jest ofgline.

Dziewczyna westchnęła. Odłożyła telefon i oparła brodę na kolana.

***

Ten rozdział jest przedostatni, zamierzam napisać opowiadanie z każdym z Kiseki no Sedai ( dla mnie Kagami też się zalicza jak coś )