[014] fotografia
GOJŌ BYŁ NAJLEPSZYM FOTOGRAFEM, więc kiedy tylko okazało się, że ten ma wolny termin Y/N nie czekał_a i od razu kazał_a swojemu menadżerowi się z nim umówić.
Z początku trudno było w to uwierzyć, że jest tak dobry, ale kiedy mężczyzna ulokował swe duże dłonie na aparacie i kazał pozować już wiedział_a, dlaczego wszyscy go tak pochwalają.
Tu nie chodziło o zdjęcia jakie robił, a o samego Gojō. Ludzie przychodzili patrzeć na niego, jakby ten był chodzącą, żywą fotografią. Jego wygląd zapierał dech w klatce.
A do tego zdjęcia faktycznie wyszły dobrze... Tylko czy sam fotograf nie był lepszy?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro