/ 𝘏𝘌𝘈𝘛 𝘞𝘈𝘝𝘌𝘚 \
05.02.21r. 01:19 — sometimes, all I think about is you
Remus posłał Gryfonowi niepewnie spojrzenie. Niepokoiło go to, dlaczego Syriusz nie odzywał się nawet słowem do Jamesa na transmutacji, na której uwielbiał James. Jego humor równie podzielał Potter, mielący w dłoniach kartkę papieru, od czasu do czasu otwierając ją, jakby przeglądał ją, smucił się i starał się o nie zapomnieć, jednakże bezskutecznie.
— Łapo — wilkołak wyszeptał to tak, że aż sam nie wiedział, czy naprawdę to powiedział, czy też mówił to w swej głowie.
Nie chcąc odzywać się głośno, wyrwał, jak najciszej tylko mógł, kartkę papieru, pytając się o to, co im się dzieje. Spojrzał szybko na McGonagall, która tłumaczyła coś uczniowi w drugiej ławce po lewej, czyli nie miała szans, aby zobaczyć przelatującą karteczkę, trafiającą wprost w nos Arystokraty.
Nie musiał długo czekać na odpowiedź. Widział swoje pochyłe pismo.
co jest z wami?
I tuż pod tym odpowiedź.
lily tak nagadała jamesowi, że ten aż zaczął wątpić, czy uda mu się kiedykolwiek porozmawiać z nią zwyczajnie
Lupin westchnął cicho, współczując przyjacielowi, który naprawdę był zakochany w rudowłosej Gryfonce. Lecz odpowiedź bruneta nie była wystarczająca.
a ty?
co ja?
Remus uderzył się dłonią w czoło, aczkolwiek szybko napisał i rzucił karteczkę za siebie.
jak ty się czujesz, widzę, że nie jest okej
Kiedy dostał odpowiedź... wolał, aby już jej nie dostał.
Wczorajszej nocy myślałem o tobie, czasem wszystkim, co myślę jesteś ty
Remus wpatrywał się tępo w karteczkę, zdziwiło go, z jaką łatwością odpisał mu Black, skoro chodził mu po głowie.
w takim razie przestań o mnie myśleć
Arystokrata zmarszczył brwi, nie dowierzając, że wilkołak nie potrafił zaakceptować stanu rzeczy.
Nie chcę, ale myślę o tobie. Wiesz, że nigdy tego nie robiłem... wkręciłem się w to
Syriusz o mało co nie krzyknął, kiedy zobaczył odpowiedź Lupina.
też o tobie myślę, tyle że robię to całymi dniami ;)
mam nadzieję, że chociaż wy spędzicie mile walenynki <3
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro