1
*Asia wchodzi do sypalni*
- Co tu tak ciemno?
*Dracze gada coś po niezrozumiałym języku*
Meluś: Tata i ja wzywamy duchy - powidziała podpalając świecę
*Asia patrzy zszkodowana na tą sytuację, a Dracze zaczyna skakać nad świecą
Nagle zapaliły mu się spodnie*
Dracze: Kurde!
Asia: słońce uratuję cię!
*Ciocia Cecylia oblewa go mlekiem*
*Dracze wreszcie przestaje biegać i sie drzeć *
Babcia Dżulia: Was na chwile zostawić nie można.
Dom prawie spaliliście!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro