×talks×
Tony: *mamrota po łacinie*
Loki: Słuchaj, po raz ostatni to mówię, nie jestem demonem i nie możesz odprawiać na mnie egzorcyzmów.
Tony: *podczas przekreślania numeru piątego z trzymanej listy* Warto było spróbować.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro