seventy-one
eddie: *pojawiając się w pobliżu toziera*
wewnętrzny głos richiego: przybył mój ulubiony człowiek. jest słodki, bystry i kochany. muszę go powitać w sposób świadczący o moim uznaniu dla jego istnienia.
richie: hej, nerdzie.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro