Kiedy zrobi ci malinkę/Kiedy ty zrobisz mu malinkę.

—Hinata Shoyo—
Za dużo czasu spędzał ze swoimi senpai'ami – Tanaka i Nishinoya zaczęli mu opowiadać o różnych rzeczach które ludzie robią w związku. Postanowił spróbować zatem zrobić ci ślad na szyi. Później chował się przed tobą z zawstydzenia.

—Kageyama Tobio—
Zupełnie przypadkiem natrafił na pewną parę, która na uboczu nieco figlowała. Szybko stamtąd uciekł, ale wypróbował na tobie właśnie zrobienie malinki. Nie tłumaczył się, zrobił to bez słowa.

—Sugawara Kōshi—
Chłopak dobrze rozumiał że mieliście czas na pewne rzeczy, ale pewnego dnia kiedy spędzałaś z nim popołudnie – naznaczył cię, zostawiając na twojej skórze kilka fioletowo-czerwonych śladów. Przez następne dni chodziłaś z chustką na szyi.

—Tsukishima Kei—
Byłaś u swojego chłopaka na noc, ponieważ wasi rodzice wyszli na imprezę, czy coś w tym stylu. Oglądaliście film (prawdopodobnie o dinozaurach), ale tobie się troszkę nudziło, więc przyssałaś się nieco do jego szyi, pozostawiając ślad. Nie dość, że dostałaś poduszką, to jeszcze spałaś na kanapie.

—Oikawa Tōru—
Trening powoli dobiegał końca, a z racji że zgodziłaś się na nim zostać, Oikawa strasznie się popisywał – przez co nie raz dostał opierdziel od trenerów i Iwaizumi'ego. Jako że chciał sobie nieco ulżyć, zaciągnął cię do szatni i zrobił ci malinki na obojczyku.

—Iwaizumi Hajime—
Chłopak był niestety zbyt wstydliwy w pewnych aspektach, więc w tej sytuacji przejęłaś pałeczkę. Przeczekałaś całą przerwę i w czasie lekcji na korytarzu dorwałaś go, robiąc mu niedużą malinkę. Byłoby fajnie, gdyby nie to że do końca dnia cię unikał, cały czerwony.

—Matsukawa Issei—
Między wami działy się różne rzeczy, że nic was nie było w stanie zawstydzić. A raczej traktowaliście większość jak wyzwanie, tak samo jak robienie naznaczeń na szyi. Po lekcjach, u niego w domu starał się tobie ich zrobić jak najwięcej.

—Hanamaki Takahiro—
Czasami zbierało mu się na czułości, tak samo jak tego pamiętnego dnia. Jeszcze nie wiedziałaś co się za tym kryje, kiedy zgarnął twoje włosy z szyi i pozostawił ci na niej duży ślad. Wszystko z boku obserwował Mattsun, który rzucał nad wami płatki różnych kwiatów.

—Kuroo Tetsurō—
Raz tobie chciało się urozmaicić w pewien sposób chwilę którą spędzaliście razem, więc delikatnie zassałaś się kilka razy na jego obojczyku. Nie zaprzeczył, jedynie chciał się do ciebie dobrać – i prawie doszło do czegoś więcej, gdyby nie to że dostał w łeb od ciebie.

—Kozume Kenma—
Jak co weekend, siedziałaś u niego w domu – dokładniej w jego norze – patrząc jak pudding przechodzi co raz to trudniejsze poziomy. Potrzebowałaś jego uwagi, ale kiedy tylko twoje wargi zetknęły się z jego delikatną skórą, odskoczył jak poparzony i zaczął na ciebie syczeć...

—Yaku Morisuke—
Nawet jeżeli byliście osobami dojrzałymi, gotowymi na związek, to robienie mokrych śladów dla was to zupełna nowość. Raz postanowiłaś spróbować, a skończyło się na tym że dostałaś ostry wywód o tym, jak szkodliwy jest taki mały, niewinny ślad.

—Bokuto Kōtarō—
Kiedy znalazł dla ciebie czas wieczorem, odwiedziłaś go w jego domu, przynajmniej na chwilkę. Skorzystałaś z okazji że jego rodzice odwrócili wzrok i zassałaś jego skórę. Nazajutrz, na porannym treningu chwalił się śladem przed drużyną. Prawie go zabiłaś, gdy się o tym dowiedziałaś. Na jego szczęście, Akaashi wkroczył do akcji.

—Akaashi Keiji—
Przez cały dzień chodził jakiś nieco przewrażliwiony, ale dopiero w pustej sali lekcyjnej dowiedziałaś się, że chciał cię kilka razy naznaczyć. I tak też zrobił, a ty nie mogłaś uwierzyć co się stało z twoim chłopakiem.

—Miya Osamu—
Nie wiesz czasami co chłopakowi chodzi po głowie, kiedy patrzy na ciebie tym spokojnym wyrazem twarzy. A jednak raz doświadczyłaś jego zachcianki na własnej skórze. Cztery krwiste ślady były nieco trudne do zakrycia korektorem.

—Miya Atsumu—
Dosyć często się naznaczacie, a w sumie to ty pierwsza zaczęłaś to robić. Byliście niestety zmuszeni przestać, bo Atsumu często się nimi chwalił. Ten ślad jest formą nieco intymnego zbliżenia – niekoniecznie stosunku – a to innych wprowadza w małe zawstydzenie, zakłopotanie.

—Sakusa Kiyōmi—
Żeby nie miał do ciebie żadnych pretensji od razu, zrobiłaś mu jeden, soczysty i wielki ślad na szyi podczas jego popołudniowej drzemki. Z początku myślał że czymś się zaraził, ale uspokoił się nieco kiedy dowiedział się że to twoja sprawka.