Rozdział XXIV
Schodząc rano do kuchni, byłam pełna energii. W kuchni siedziała Alice, kiedy tam weszłam zmierzyła mnie od góry do dołu.
-No co ? - zapytałam - Mam coś na twarzy ?
- Nie, ale fajnie się wczoraj bawiliście z Maxem - powiedziała poważnie
- Co ? - stanęłam jak wryta
- Noo,to.... przez was spać nie mogłam, a byłam wykończona i bardzo pijana.
- Jak to, ty byłaś w domu ?! - moje oczy wyszły z orbit, a twarz nabrała kolor buraka - Jezuu, Alice nie mogłaś przyjść i powiedzieć zanim... no wiesz - zaczęłam chichotać
- A bo ja wiedziałam, że to tak sie skończy, już chciałam tam wejść i wam przerwać, ale stwierdziłam, że nie będę wam psuła dobrej zabawy - śmiała sie razem ze mną
- Kto się świetnie bawił - zawołał Maciek, schodząc ze schodów
- NIKT !! - krzyknęłam spanikowana - Znaczy się wszysscy - wyszczerzyłam sie w strone przyjaciela a Alice zaczęła się głośno śmiać.
Dzień zapowiadał sie upalny, więc zaraz po śniadaniu udaliśmy sie na plaże zająć jakieś miejsce.
Od 4 godzin leżymy na słońcu. Nagle poczułam jak ktoś bierze mnie na ręce i idzie w stronę morza. Próbowałam sie wyrwać, ale nic to nie dało.
-Max, puść mnie - wierciłam sie
-Nie, maleńka teraz idziemy się wykąpać
-Nieeee, kurwa - kiedy moje wyrywanie sie i krzyki nic nie dały, odpuściłam.
-Też cie kocham
-Pfff
Kiedy wchodziliśmy do wody przytuliłam sie do Maxa całym ciałem, a nogi oplotłam wokoło jego tali. Zanurzyliśmy się do klatki piersiowej.
-Brrrrr- zadrżałam z zimna
-Nie jest wcale tak zimno
- Dla kogoś kto cały czas siedzi w wodzie to nie jest zimno.- prychnęłam
-No już kochanie, nie denerwuj sie - złapał mnie za pośladki i zaczął masować
- Jesteś niemożliwy - westchnęłam z przyjemności
Zaczęliśmy się całować. Przerwał nam dopiero Alex.
-Nie chce wam przeszkadzać, ale idziemy na obiad - poinformował nas, a ja zaczęłam się śmiać przypominając sobie jak ostatni raz przerwał nam tą samą wymówką.
- Już idziemy - powiedziałam
********************************
Okej, dodałam wszystkie rozdziały, od tego momentu piszę kontynuacje :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro