Rozdział V
Po 1,5 godzinny jesteśmy już gotowe do wyjścia.
Karo zdecydowała się ubrać w krótką dopasowaną spódniczkę, biała bluzkę z rozkloszowanym końcem i do tego czarne szpilki. Swoje czarne proste włosy zostawiła rozpuszczone.
Kaśka miała na sobie śliczną rozkloszowaną spódniczkę w kwiatowy wzór do tego czarna koszulę bez rękawów. Swoje brązowe włosy spięła w wysokiego kucyka.
Ja po namowach moich przyjaciółek zdecydowałam się ubrać czarną rozkloszowana sukienkę z wycięciem na plecach w kształcie serca i do tego czerwone szpilki. Włosy zostawiłam rozpuszczone, wszystko dopełniam lekkim makijażem, tylko usta podkreślam czerwoną szminką.
Wychodząc z domu poinformowałam o tym mamę, która każe mi na siebie uważać i nie wracać zbyt późno. Zadzwoniłyśmy po taxi, która przyjechała po niecałych 10 minutach. Podałyśmy kierowcy adres i po 20 minutach stałyśmy już w kolejce do klubu. Po wejściu do środka udałyśmy się na nasza ulubioną salę.
Zrobiłyśmy sobie małą przerwę na piwo i fajkę, po czym wróciłyśmy do dalszej zabawy. Nawet nie zauważyłam kiedy moje przyjaciółki znalazły sobie partnerów do tańca. Zaczęła lecieć piosenka Bruno Mars - When I Was Your Man, poczułam jak ktoś chwyta mnie za biodra i przybliża do siebie. Nie zwracając na to większej uwagi tańczyłam dalej.
- Ślicznie wyglądasz - szepnął mi do ucha.
Czekaj, czekaj ja znam ten głos.
Przede mną stał Max w szarym t-shirt'cie, luźnych spodniach i z uroczym uśmiechem na twarzy.
Moje serce od razu robi się miękkie na ten widok tak jak moje nogi.
Uśmiecham się na jego komplement i przyciągam go bliżej siebie.
- Ty też wyglądasz niczego sobie.-odpowiadam
Boziu, ale on świetnie się rusza.
Tańczyliśmy już dłuższy czas przyklejeni do siebie i wcale mi to nie przeszkadzało. Nawet nie zorientowałam się, że chłopak który niedawno patrzył mi w oczy pocałował mnie lekko w usta. Odsunął się i jeszcze raz spojrzał mi w oczy jakby czekając na pozwolenie. Kiwnęłam niezauważalnie głową i Max po raz kolejny mnie pocałował a ja oddałam pocałunek.
To co wtedy czułam było nie do opisania.
Racja, podobał mi się wcześniej, ale nigdy nie dawałam nam szans i uczucie zepchnęłam na drugi plan.
**************************
Postaram się uzupełnić zaległości i dodać wszystkie rozdziały do końca tygodnia :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro