Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

upojenie

Jest takie miejsce, są takie wrota
O których każdy czasami myśli
Jest takie miejsce, są takie wrota
Do których wszyscy niekiedy
Chcemy się dostać.

Kluczem do bramy są pewne
N a p o j e
Czy też używki, nielegalne sprawy
Kluczem do świata znanego nikomu
Bo po powrocie zapominanym.

Ułuda. Tak zwie się ten kraj.
Rozpusty i uniżenia
Dobrej zabawy, jakiegoś takiego
Potępienia.

To świat kolorów, śmiechu
Gorzkiego smaku i różowego
Endorfin, radości, tańców
Hulanek i brudnych rzeczy.

Nie kłamstwo.
I l u z ja
Oszustwo mózgu, manipulacja
Taka tam ściema
Złudne p o c z u c i e wartości.

Piję i wchodzę, kocham cały świat
Rechoczę i skaczę
Na chwiejnych nogach
Biegnę przez ten złudny haj.

Przytulam, całuję
Krzyczę i wyję
Aż w końcu wychodzę
I zaczynam rozumieć.

To tylko gra świateł
Gdy i Oni wyjdą
Też zrozumieją
Wytrzeźwieją.

Znów wrócimy do kłamania
Do wspólnego udawania
Ze się lubimy, że się
K o c h a m y.

Rzeczywiście, w tym
Szarym świecie przecież tylko
Udajemy, pod maską
Uprzejmości chowamy antypatię.

A w tym ciemnym, choć kolorowym,
Dajemy przekonać się ułudzie
Że naprawdę się kochamy
Że za sobą przepadamy.

Nie lubię tych kluczy
Okropnych i brzydkich.
Jak cały ten świat
Wolę swój, nudny i szary.

Idę po kolejny kieliszek.

15.02.2010r

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro