❤️Tanfang❤️
Kochanie!
Myślę, że się tego nie spodziewałeś. Postanowiłem więc cię zaskoczyć, tyle razy wspominałeś o ty, że chciałbyś dostać kiedyś ode mnie list więc... Oto jest! Jesteśmy razem już tyle lat, z każdym dniem kocham Cię coraz bardziej i mam nadzieję, że mimo, że nie jestem nie wiadomo jak wielkim romantykiem ten list Cię usatysfakcjonuje. Więc pozwól, że zapiszę tu to co chciałem powiedzieć ci już dłuższy czas
Po pierwsze, jesteś najwspanialszym człowiekiem na ziemi -NIE ZAPOMINAJ O TYM!
Po drugie, najwspanialsze chwile przeżywam z tobą,
Po trzecie kocham cię i chcę z tobą spędzić resztę życia
Więc czy uczynisz mi ten zaszczyt i wyjdziesz za mnie?
Twój Daniel
P.S
Ja wiem nie jest to szczyt romantyzmu ale starałem się
Johann wpatrywał się w kartkę zapisaną koślawym pismem blondyna w szoku. Ostatnie czego się spodziewał to oświadczyny poprzez list. Nagle usłyszał odchrząknięcie.
-I co? Zostaniesz moim mężem?
Odwrócił się i zobaczył klęczącego blondyna, powoli podszedł do niego. Gdy tylko znalazł się obok niego przytulił się do niego i pocałował go czule.
-Tak, tak, tak! Danny, muszę przyznać, że nigdy bym się nie spodziewał takich oświadczyn, ale były najlepsze jakie mogłem sobie wymarzyć.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro