Dla Adwi16  z jakiegoś powodu o nich zapomniałam, więc dzięki niemu powstało to właśnie :)

Gregor powoli otworzył oczy, czuł przyjemne ciepło związane z Thomasem który przytulał się do jego pleców. Takie poranki uwielbiał, powoli wyplątał się z uścisku ukochanego i po założeniu kapci poszedł do pokoju Lily. Mała spała w najlepsze co Gregor skwitował uśmiechem zadowolenia. Jaki ojciec taka córka, pomyślał blondyn i udał się do kuchni.

Ospale wstawił ekspres i zrobił kawę, następnie wziął się za ciasto na naleśniki. Sam nie zauważył kiedy z ósmej zrobiła się dziewiąta a w kuchni objawiła się Lily. Mała jak zawsze przytuliła się do niego. Podał jej naleśniki i błękitny kubek w muminki, w którym zaparzona była jej ulubiona jaśminowa herbata.

Zjedli razem, rozmawiając o planach na dzisiejszy dzień. Gregor miał zawieść małą do koleżanki gdzie miała zostać na noc. Z racji iż mała była szczególnie grzeczna, bez wahania się zgodzili.
Po jedzeniu mała pognała się ubrać a w tym czasie Gregor ogarniał kuchnię, skupił się na muzyce grającej z radia i nie usłyszał Thomasa który podszedł do niego od tyłu i wtulił się w niego.

Gregor gdy tylko poczuł duże ręce na biodrach i ciepły oddech na karku, wtulił się w partnera. Stali tak dłuższą chwilę, aż usłyszeli krzyk Lili wołający żeby przestali się tak migdalić bo nie mają po piętnaście lat, co skwitowali cichym śmiechem.

~~~
Pisało mi się to bardzo łatwo i przyjemnie, zostały mi jeszcze jakieś dwa rozdziały więc wyczekujcie!

Podium Olka to było coś cudownego! Szkoda mi bardzo Pawła, bo widać że coś mu nie idzie :(

Miłego i powodzenia w tym tygodniu!

Herbatka_Rumiankowa