75.
Dzisiaj jest dobry dzień
Nula przyjechała na moje zadupie na niestety raptem kilka godzin, ale zawsze coś
Dałem jej pluszową foczkę, pochwaliłem się nową fryzurą i pokazałem pluszaka Rzesi
Byliśmy na szkolnym placu zabaw i Rzeżuch nareszcie zobaczył trochę świata
I odkryliśmy o to
Widać na mojej wsi też się nieźle dzieje XD
Niestety nie mogę wam podać nazwy bo mnie znajdziecie XDDD
Potem siedzieliśmy u jej dziadka na tarasie i akurat wtedy jeden z moich nielicznych sąsiadów zakopał się quadem w polu
Nula miała widowisko niczym w teatrze i oglądała to z zaangażowaniem jedząc paluszki, a ja miałem taki pokerface bo u mnie to norma
Jeszcze mama mnie pochwaliła że ładnie usmażyłem kotlety i że jest dumna uwu
Mam nadzieję, że będę miał więcej takich dni
Macie śpiącego w słoneczku Adolfa w bonusie
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro