Dwie przyjaciółki Oliwka i Natalia chodziły razem do szkoły, klasy.. Były nie rozłączne, siedziały na przerwach, wychodziły z lekcji bo im sie nudziło. Crush Oliwii podszedł do nich z zaproszeniem na imprezę urodzinową. Oliwia i Natalia bez wahania się zgodziły. Gdy Filip,miłość Oliwii poszedł.Dziewczyna zaczęła skakać ze szczęścia

Ola w pewnym momencie powiedziała :
- Laska, my nie mamy żadnych ładnych sukienek-Ola
Rzeczywiście!-wykrzyknęła Natka
- Marsz na zakupy!-Ola entuzjastycznie,z uśmiechem na twarzy
Tym czasie crush Oliwii myślał o tej zwariowanej,trochę cichej, ładnej, pozytywnej dziewczynie.

W tym czasie w galerii
-Kurwa Natalia nie wiem jak się ubrać, a z tych rzeczy nic mi się nie podoba...-Oliwia
- Chodź pójdziemy do H&M,tam są czasami świetne sukienki-Natka
Dziewczyny poszły w kierunku  sklepu.

Oliwka jest trochę cichą osobą, ponieważ miała trudne dzieciństwo w szkole podstawowej przez swoich rówieśników... Ale gdy zaczęła naukę w  liceum,wszystko odwróciło się do góry nogami.
Poznała chłopaka przystojnego, wysokiego, bruneta w niebieskich oczach...

Oliwia i Natalia błąkały się po galerii dobre 4 godziny,Oliwka jednak znalazła coś dla siebie wyglądała przecudownie
Poszły do domu Natalki przygotować się na imprezę, poszły szybkosię wykąpać. Oliwia wyprostowała  włosy, zrobiła makijaż, ubrała swoją długą, błyszczącą sukienkę oraz szpilki.

Wsiadły szybko do auta i wyruszyły na imprezę, po 40 minutach dojechały do Willi Filipa...

Gdy były już w środku Oliwka wraz z Natalką wręczyły jubilatowi prezent urodzinowy. Filip im podziękował i imprezęuznano za rozpoczętą, było bardzo zabawnie,rozmaite zabawy,bardzo głośna muzyka. Wszyscy świetnie się bawili.
- Zatańczysz ze mną?-zapytał Filip
- Pewnie -odpowiedziała Oliwia
Przetańczyli dwie piosenki,Filip odważył się i zrobił ten pierwszy krok,mianowicie pocałował ją.
- Czy ty się zakochałeś?- powiedziała Ola uśmiechnięta i zadowolona z takiego obrotu spraw.
- Tak,ale zapewne tego nie odwzajemmiasz...mam rację?- odrzekł chłopak,dosyć skrępowany całą sytuacją
- Ty też mi się podobasz... -odparła Oliwia

Natalka nie chciała im przeszkadzać ale była już 01:30 więc trzeba było się zbierać do domu.
Oliwia chciała jeszcze zostać,lecz pożegnała się ze wszystkimi,tak jak to zrobiła Natalia.
Natalia i Oliwia nie miały pieniędzy na taksówkę,ponieważ wydały wszystko na alkohol. Natalia wpadła na pomysł,żeby pojechać autem do domu.
Oliwia nie pewnie odpowiedziała
"no okej" bo widziała po przyjaciółce,że jest pijana.
Wsiadły do auta i pojechały.
Po 15 minutach Natalia nie zdążyła zahamować i uderzyła w drzewo.
Obie nastolatki straciły przytomność.
Jacyś mężczyźni szli a przy okazji widzieli całe zdarzenie.
Odrazu przybiegli na ratunek,udzielili im pierwszej pomocy,a w międzyczasie zadzwonili na pogotowie.
Karetka przyjechała po 20 minutach.
Oliwia  trafiła w ciężkim stanie do szpitala.
Stan zdrowotny Natalii był dużo lepszy.
Obie trafiły na 48 godzin do szpitala.

Oliwia odzyskała przytomność dopiero gdy dotarli do szpitala. Filip dowiedział się o wypadku dopiero w szkole,bo nie było ani Natalii, ani Oliwii.
Nagle zadzwonił telefon Filipa,zadzwoniła Oliwia! Krzyknął ze szczęścia Filip.
Bez wahania odebrał i zapytał
Oliwia, wszystko dobrze? -zapytał przejęty
Teraz już lepiej,ale strasznie boli mnie głowa, przyjedziesz? -spytała
- Oczywiście że tak, już jadę-Filip
Po jego słowach Oliwka się rozłączyła.

Filip podszedł do nauczyciela,zapytał czy może jechać do szpitala bo martwi się o swoją dziewczynę . Nauczyciel zgodził się.
Filip odrazu zamówił taksówkę i po 15 minutach przyjechał.
Oliwka go widziała,uśmiechnęła się na jego widok. Zauważyły go w trakcie przechadzki po szpitalu.
Filip podbiegł do niej, przytulił ją

Natalka zostawisz nas samych?-zapytała Oliwia
Tak, już idę - odpowiedziała Natalia,po czym poszła.
Oliwia  popatrzyła się na Filipa.
Ich spojrzenia się spotkały.
Zapytała go z niepewnością w głosie
Zostaniesz moim chłopakiem?
Filip nie odpowiedział jej ,tylko  pocałował ją

Kocham cię-powiedziała Oliwia
Ja ciebie też kochanie- odparł brunet
Po czym poszli do sali.
Oliwia  źle się poczuła, zaczęła wymiotować krwią,zemdlała.
Filip szybko zawołał lekarza
Lekarze po 30 minutach udało im uratować ukochaną chłopaka,powiedzieli,że grozi jej śpiączka na maksymalnie 3 tygodnie.
Filip bardzo martwił się o Oliwię,czuł się winny, że zaprosił ją na imprezę.

Kochanie - mówi Oliwia
Tak skarbie? - mówi Filip
Nie zostawiaj mnie proszę - Oliwia mówi
Nie zostawię cię kochanie spokojnie - Filip odpowiedział
Rodzice Oliwii podeszli do córki i zapytali:
- Kto to jest ten przystojny chłopak?
Oliwia  uśmiechnęła się.
- mamo, tato poznajcie Filipa,mojego chłopaka.
- to twój chłopak?!-Mówi tata

Filip wszedł do sali i powiedział zaskoczony:
-Tata?! Co ty tu robisz
Oliwia patrzyła raz na chłopaka raz na ojca.
-co to ma znaczyć!?-wykrzyknęła Oliwia zszokowana całą sytuacją.
Wy nic nie wiecie... - odpowiedział Tata
Oliwia...  Zdradziłem twoją matkę 18 lat temu...z mamą Filipa i dowiedziałem się że będę miał syna...
Oliwia ze łzami w oczach wybiegła z sali, popłakała na korytarzu... Filip pobiegł za nią i usiadł koło Natalii
Oliwia...
Ja cię kocham - Filip
Ja ciebie też Filip,ale...my jesteśmy rodzeństwem.-powiedziała zapłakana dziewczyna