Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Choroba

Następnego dnia źle się czułam, więc nie poszłam do szkoły. Po obudzeniu się, zjadłam śniadanie i zmierzyłam temperaturę. Świetnie, gorączka. Wzięłam tabletki i położyłam się na łóżku. Po 9 dostałam wiadomość. Niechętnie dźwignęłam się na łóżku i sięgnęłam po telefon, który leżał na szafce nocnej.

Zack: Czemu nie ma cię w szkole? Przeze mnie?

Zrobiło mi się głupio. On nic nie zrobił...

Ja: Nie, rozchorowałam się.

Zack: To zdrowia życzę :)

Ja: Dzięki

Zack: Przepraszam za tamto...

Ja: No coś ty. Powinnam była wcześniej ci powiedzieć, że nic by z tego nie wyszło

Zack: Na prawdę przepraszam, nie chciałem żeby tak wyszło

Ja: Nic się nie stało

Stało się bardzo wiele

Zack: Przepraszam, nie chciałem stracić twojej przyjaźni

Ja: Przyjaciół się nie zostawia ;)

Zack: Dzięki

Zack: Lekcja się zaczyna, muszę lecieć

Ja: Pa

Zack: Wracaj do zdrowia ;)

Westchnęłam i z powrotem opadłam na łóżko, wracając do krainy Morfeusza.

Niestety ktoś znowu mnie z niej wyrwał.

Kathy: Przygotuj popcorn, zaraz będę ;)

Uśmiechnęłam się i pokręciłam głową na boki. Wstałam z łóżka i zeszłam do kuchni.

--------------------------------------------------------------------------------------------------



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro