Jak Wam minął pierwszy miesiąc w szkole?

Muszę przyznać, że mi zleciał dosyć szybko, ale cieszę się. Oby tak dalej, a za chwilę znowu będą wakacje 😏

Ja mam za sobą już testy diagnostyczne (i jednocześnie jedynkę z historii, ups) i kilka kartkówek, a nawet sprawdzian z matmy.

A Wy macie już jakieś oceny? Pochwalcie się, nawet jeśli nie są "pozytywne" ;D

Może ktoś z Was zmieniał w tym roku szkołę?
Ja poszłam do I liceum i myślę, że w miarę się już zaklimatyzowałm, ale wygląda na to, że przede mną dużo pracy.
Jak to wygląda u Was?

Życzę Wam miłego weekendu~