#2
Reakcja na wasze pierwsze spotkanie.
*Jungkook*
Udałaś się do sklepu w celu zrobienia zakupów do twojej pustej lodówki. Stałaś przed pułką pełną słodyczy i nie wiedziałaś co masz wybrać, ponieważ jak dla Ciebie tego wszystkiego było za dużo.
- Ja bym wziął tą czekoladę z kawałkami ciasteczek - szepnął Ci do ucha chłopak, który akurat za tobą przechodził.
Zarumieniłaś się nie wiedząc co powiedzieć, więc posłałaś mu nieśmiały uśmiech.
*Jimin*
Jak codzień po południu siedziałaś w swojej ulubionej kawiarnii i popijałaś ukochaną kawę. No stąd ni zowąd przed tobą pojawił się rudowłosy Koreańczyk i posłał Ci uwodzicielski uśmiech.
- Czemu taka piękna dziewczyna siedzi tutaj sama? - zapytał cały czas zalotnie się uśmiechając, a Ty nie wiedziałaś czy masz się śmiać, czy płakać.
*Rap Monster*
Spacerowałaś sobie spokojnie po parku, rozkoszując się ciepłym dniem i delikatnym wietrzykiem. Ręce trzymałaś w kieszeniach bluzy. Jednak w chwili, gdy staciłaś grunt pod nogami od razu je wyciągnęłaś, po czym runęłaś na ziemię. Nie wiedziałaś co się stało, ale gdy ujrzałaś deskorolkę i idiącego w twoją stronę chłopaka, który uśmiechał się przepraszająco wszystko stało się jasne.
- J-ja nie chciałem, naprawdę - powiedział zawstydzony, podając Ci rękę.
*Jin*
Poszłaś do kina na jakiś podobno straszny horror. Od kilku dni miałaś ochotę na obejrzenie czegoś takiego. Siedziałaś sobie wygodnie w fotelu dopóki na ekranie nie wyskoczyła jakaś straszna postać. Jakiś chłopak siedzący za tobą aż podskoczył z przerażenia, a jego popcorn wylądował w twoich włosach. Rzuciłaś mu piorunujące spojrzenie na co zaśmiał się nerwowo.
- Prze-przepraszam? - jęknął, głośno przełykając ślinę.
*J-hope*
Dostałaś się na zajęcia taneczne, które rzekomo miał prowadzić "wybitny" tancerz, dlatego byłaś z siebie dumna. Zadowolona i przebrana w wygodne ciuchy ruszyłaś na salę treningową. Ujrzałaś przed sobą przystojnego, spoconego bruneta.
- Witam, wszystkich. Nazywam się Jung Hoseok i to ja będę prowadził te zajęcia - mówiąc to cały czas patrzył na ciebie z uśmiechem, a Ty byłaś lekko zawstydzona faktem, że twój "trener" zwraca na Ciebie całą swoją uwagę.
*Suga*
Wybrałaś się z przyjaciółką do kina na nowiutki film. Długo na niego czekałyście, dlatego byłyście bardzo podekscytowane. Kiedy już zajęłyście miejsca, a seans się rozpoczął dwaj żywo dyskutujący chłopcy przed wami strasznie was rozpraszali i irytowali.
- Możecie się wreszcie zamknąć? - warknęłaś w końcu, nie mogąc już wytrzymać.
- Ach, tak. Sorki - oznajmił zielonowłosy, uśmiechając się do Ciebie i wpychając do buzi garść popcornu.
*Taehyung*
Postanowiłaś pójść do wesołego miasteczka. Dawno w nim nie byłaś, a przecież bardzo lubiłaś karuzele i tym podobne. Przystanęłaś na chwilę przy stoisku z maskotkami do wygrania, ponieważ dostałaś SMS i chciałaś go sprawdzić.
- Co taka urocza dziewczyna robi tutaj sama? Może wygrać dla Ciebie misia? - zapytał Cię brązowowłosy Azjata z kwadratowym uśmiechem.
- Nie trze... -
- Trzeba! Poczekaj tu na mnie! - wtrącił Ci się w pół słowa i nim zdążyłaś zaprotestować on pobiegł do stoiska.
No i jest pierwsza reakcja 😁 mam nadzieję, że się podoba!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro