Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 4

Kilka dni później

  - Edward?
  - Tak, Jasper?- spytałem.
  - Zauważyłeś, że od kilku dni, ani Benjamin, ani Mira, a nawet Tia, nie pojawili się w szkole?
  - Ach...- przypomniałem sobie.- Widziałeś ich oczy?
  - Tak. Benjamin ma ciemne, brązowe albo...
  - Czerwone- dokończyłem.- Czasami także złote, Tii też.
  - Myślisz, że to wampiry?- wtrąciła Alice, która zjawiła się niespodziewanie.
  - Przecież Mira ma niebieskie oczy- poparł ją Jazz.
  - Albo...- zmieniła zdanie.- To trochę dziwne... Niekiedy wydają się złote, czarne lub srebrne. Może to jakaś moc?
  - Więc zapytajmy- powiedziała nagle Bella.- Nasi wagarowicze właśnie wrócili.
  Spojrzałem na stół, przy którym zawsze siedzieli. Miała rację, lecz ta wersja Egipcjan była bardzo wesoła.
  - Najpierw omówimy to z Carlisle'em. Miejmy nadzieję, że się mylimy. Przybyli tu, kiedy zaczęły się łowy w Seattle.

Mira POV

  Rozmawiali o nas, powoli domyślali się prawdy. Już nie zdobędziemy ich zaufania. Plan Victorii zaczyna działać...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro