Pod koroną
Autor: Dwie_szare_pisarki
Usiądź gościu pod mym cieniem
Orzeźwi cię woń kwiatów
Rozstrzelone promyk słońca prześwitują przez mą koronę
Poczuj słodki aromat miodu z ula wiszącego na mojej gałęzi
Wiosną, pod mą pierzyną liści, z czoła twego krople potu spędzi wiatr polny
Głodny także nie będziesz
Obsypię cię pełną gałęzią jabłek
Słodkich i modrych
Czerwieniących się w południowym słońcu.
Ania
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro